Władzę krytykować trzeba, gdy na to zasługuje, ale najpierw należy bardzo dokładnie sprawdzić, co chce się jej zarzucić. W swoim felietonie w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, Łukasz Warzecha krytykuje PiS. Chodzi o to, że jak pisze publicysta - nowe władze zamierzają cofnąć decyzję rządu PO o podziale gminy Supraśl. Tymczasem jak przekonuje Warzecha w referendum mieszkańcy opowiedzieli się za oddzieleniem od Supraśla malej miejscowości Grabówka. I to przy frekwencji 65 %. „Ludzie są wściekli i pytają na czym ma polegać słuchanie ich głosu” - konkluduje autor.

Problem w tym, od lat jestem z Supraślem blisko związana i stąd wiem, że informacje Łukasza Warzechy przypominają radio Erewań - Nie Iwan Iwanowicz, a Michaił Michajłowicz, nie w Moskwie, a w Leningradzie nie auto, a rower i nie znalazł a ukradł.

Owszem referendum się odbyło, owszem frekwencja wyniosła 62 %, tyle tylko, że większość czyli 55 % mieszkańców opowiedziała się przeciwko podziałowi, za było 45 %. Przeciwko podziałowi opowiedziało się również ¾  rady miejskiej, a więc także radni z Grabówki.

Mimo to, ignorując wolę większości mieszkańców rząd Platformy, tuż przed wyborami, podjął decyzję o podziale gminy. Samorząd Supraśla odwołał się do nowych władz, decyzja ma zapaść w tym tygodniu. I właśnie w tym momencie ukazuje się komentarz Łukasza Warzechy. Mam nadzieję, że to tylko bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności.

---

Noworoczne wydanie „wSieci” już w kioskach! Temat tygodnia - Medialny zamach stanu – na łamach tygodnika odsłaniamy kulisy ataku TVP na rząd i prezydenta.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży od 28 grudnia br., teraz także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.