"Wszechświat począł się z Miłości". Wykład ks. prof. Michała Hellera i prof. Krzysztofa Zanussiego z okazji 20- lecia Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Blisko tysiąc osób przyszło 25 listopada do Filharmonii Podkarpackiej, aby wziąć udział w spotkaniu z najwybitniejszymi twórcami polskiej kultury – ks. prof. Michałem Hellerem oraz Krzysztofem Zanussim. Zorganizowała je Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie w ramach obchodów 20-lecia swojego istnienia.

Obie sale Filharmonii zostały wypełnione po brzegi. B

Jestem zachwycony. Spodziewałem się, że to będzie intelektualna uczta. To była żywiołowa, interesująca rozmowa, zahaczająca o wiele kontrowersyjnych tematów

—opowiadali po spotkaniu widzowie.

Moderujący dyskusję red. Artur Sporniak z „Tygodnika Powszechnego” przypomniał osiągnięcia obydwu rozmówców, w tym o 84 filmach Krzysztofa Zanussiego, 41 przyznanych mu nagrodach (w tym Złotym Lwie na festiwalu w Wenecji), 14 napisanych książkach i wielu doktoratach honorowych. Ks. prof. Hellera nazwał wybitnym kosmologiem i teologiem.

Jest mało księży, którzy są jednocześnie naukowcami i mają tak wybitne osiągnięcia. Największe z nich to nagroda Templetona za pracę na rzecz zbliżenia nauki i wiary

—podkreślił Sporniak.

Ksiądz profesor otrzymał ją w 2008 r. Jej wartość (1 mln 600 tys. dol.) w całości przekazał na powstanie i rozwój Wydawnictwa Copernicus Center Press. Wśród osiągnięć ks. prof. Hellera red. Sporniak wymienił również 7 honorowych doktoratów polskich uczelni oraz 65 książek.

Wykład ks. prof. Hellera pt. „Kosmiczny Dramat. Mój prywatny scenariusz” dotyczył powstania Wszechświata Zaczął się od przytoczenia słów prof. Zanussiego, który w swojej książce napisał:

Życie po życiu jest poza czasem. Nie widać, by dziś teolog zajmował się tym od strony logiki, szukał sformułowań, odpowiedzi na pytania ostateczne, które dotyczą tego, co jest poza czasem i przestrzenią. One leżą (same odpowiedzi) poza czasem i przestrzenią. Ale tu w teologii jest prawie kompletne milczenie i dlatego młodzież ma poczucie, że religia operuje myśleniem z innej epoki, jest wiarą babci i dziadka, a przecież to jest błąd. (…) Chciałoby się, żeby instrumentarium tych dzisiejszych nauk pomogło nam zrozumieć to, co innym, prostszym językiem do pasterzy i rzemieślników mówił w Galilei człowiek imieniem Jezus dwa tysiące lat temu.

Podkreślił też:

Zaraz po tym jak ta książka się ukazała, prof. Zanussi wysłał mi ją razem z odnośnikiem do strony z tym cytatem. Podjąłem tę prowokację

—wyjaśnił temat swojego wystąpienia ks. prof. Heller.

Nauka dzisiejsza niewątpliwie przedstawia pewien dramat kosmiczny. Ale religia także przedstawia pewien wielki dramat

—zwrócił uwagę ks. prof. Heller. Po tych słowach przeszedł do prezentacji swojej wizji kosmicznego dramatu.

Dużą część wykładu poświęcił racjonalności.

Istnienie jest nierozerwalnie związane z niezmiernie skomplikowaną siecią struktur, które – przynajmniej w znacznej mierze – dają się modelować matematycznie

—tłumaczył.

Nie jest tak, że coś może istnieć, ale nie być racjonalne. Jeżeli jest nieracjonalne, jest niczym

—tłumaczył.

Ksiądz profesor mówił także o tym, że nie mamy pewności czy faktycznie to Wielki Wybuch zapoczątkował istnienie Wszechświata. Poruszył również kwestię Prawdy i Dobra.

My dziś rozdzielamy: Prawda i Dobro należą do dwu różnych porządków. Nauka docieka Prawdy, ale obszary Dobra są dla niej niedostępne. Dobro i zło to teren działalności człowieka. Najwięksi myśliciele byli skłonni utożsamiać Prawdę i Dobro. I dodawali jeszcze Piękno, bo czyż samo utożsamienie Prawdy i Dobra nie jest Piękne?

—pytał.

Jeżeli poszukamy w ludzkim języku wyrazu, który swoim znaczeniem najbardziej zbliżałby się do tego, co się wówczas stało, znajdziemy ten jeden – Miłość. Wszechświat począł się z Miłości

—prezentował swoją wizję ks. prof. Heller.

Prelegent poruszył też kwestię zła.

Zło musi być wielkim dramatem, dramatem na skalę kosmiczną, skoro wymagało aż tak kosztownej naprawy. Biblia mówi, że śmierć i cierpienie są konsekwencją zła, a cierpiący i umierający Logos wyrównaniem i przeważeniem

—opowiadał ks. prof. Heller.

Jeżeli Logos przez swoje Pierwsze Wcielenie jest we wszystkim, to cierpi i umiera w każdym cierpieniu i każdym umieraniu. Wszystkie cierpienia i wszystkie śmierci skoncentrowały się w Krzyżu Logosu. Ale i odwrotnie, nasze cierpienia i nasze umieranie nie są tylko nasze. On cierpi i umiera w nas. On jest krzyżowany we wszystkim, co nas boli i co w nas umiera. Umieranie na krzyżu jest aktem całego Kosmosu

—tłumaczył dalej.

W dyskusji po wykładzie ks. prof. Michał Heller i Krzysztof Zanussi rozmawiali m.in. o tym, jak w świecie zdominowanym przez racjonalizm należy tłumaczyć możliwość działania modlitwy, interwencji Boga. Poruszyli również kwestię niepokojącego narastania we współczesnym świecie irracjonalności.

Jeden z myślicieli powiedział, że w mediach jest dziś więcej Harry’ego Pottera niż Einsteina

—zauważył Zanussi.

Rozmówcy dyskutowali także nad problemem cudów oraz sposobem zero-jedynkowego rozumowania świata.

ann/KAI

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.