Tęczowy rzecznik zaniepokojony decyzją Trybunału Konstytucyjnego o klauzuli sumienia

Nowy Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar dyskutuje z decyzją Trybunału Konstytucyjnego. Bodnar chce ustanowić mechanizm, którzy wymusi na szpitalach wskazanie miejsca, w którym pacjent może uzyskać świadczenie, którego odmówiono mu z powodu powołania się na tzw. klauzulę sumienia. Jego zdaniem sytuacja, w której lekarz może kierować się sumieniem, stwarza zagrożenie braku możliwości uzyskania świadczenia.

CZYTAJWNIEŻ: Nykiel we wSieci: Tęczowy rzecznik wraca go gry. Platforma chce, by Bodnar, który popiera homoadopcje, bronił praw obywatelskich Polaków

Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że ograniczenia klauzuli sumienia lekarzy są częściowo niezgodne z konstytucją. Za niekonstytucyjny uznano m.in. obowiązek wskazania innego lekarza czy szpitala przy odmowie świadczenia z powołaniem się na klauzulę sumienia.

W poniedziałek rzecznik praw obywatelskich w piśmie do ministra zdrowia Mariana Zembali zwrócił uwagę, że z dniem wejścia w życie orzeczenia TK w polskim porządku prawnym brak będzie podmiotu zobowiązanego do wskazania pacjentowi, któremu lekarz powołując się na klauzulę sumienia odmówił wykonania określonego świadczenia, realnych możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym.

Taka sytuacja stwarza zagrożenie braku możliwości uzyskania świadczenia zdrowotnego przez pacjenta w świetle gwarancji zawartych w art. 68 ust. 1 i 2 Konstytucji RP

— uważa Bodnar.

Podkreślił przy tym, że zakwestionowane przez Trybunał przepisy stracą moc w dniu wejścia w życie orzeczenia, czyli po opublikowaniu wyroku w Dzienniku Ustaw.

W związku z tym RPO zwrócił się do min. Zembali z prośbą o podjęcie pilnych działań mających na celu ustanowienie mechanizmu, który pozwoli pacjentowi uzyskać taką informację.

Bodnar przypomniał, że RPO zwracał się już w tej sprawie do resortu zdrowia - w wystąpieniu z lipca zeszłego roku rzecznik wskazał na potrzebę niezwłocznej nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, polegającej na przeniesieniu obowiązku zagwarantowania realnej możliwości uzyskania świadczenia przez pacjenta z lekarza na podmioty instytucjonalne wykonujące działalność leczniczą na zlecenie państwa finansowaną ze środków publicznych.

Powyższy postulat stał się szczególnie aktualny w świetle opisanego powyżej stanu prawnego, ukształtowanego wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego

— wskazał Bodnar.

Obecnie ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty stanowi, że lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem sytuacji, gdy zwłoka mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki.

Zgodnie z ustawą, powołując się na klauzulę sumienia i odmawiając wykonania świadczenia, lekarz ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ma ponadto obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego.

Trybunał zakwestionował niemożność powołania się na klauzulę sumienia w „innych przypadkach niecierpiących zwłoki”, uznając to określenie za nieprecyzyjne.

Za niezgodny z konstytucją uznano również obowiązek wskazywania innego lekarza, który wykona dane świadczenie. Natomiast obowiązek powiadomienia przełożonego o skorzystaniu z klauzuli sumienia oraz uzasadnienia i odnotowania tego w dokumentacji uznany został za zgodny z konstytucją. Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann, komentując wyrok Trybunału, powiedział PAP, że teraz należy naleźć rozwiązanie, zgodnie z którym ktoś inny wskaże pacjentowi lekarza lub placówkę, którzy udzielają danego świadczenia. Dodał, że należy zastanowić się, czy taką informację pacjent uzyska np. od dyrektora szpitala, ordynatora lub Narodowego Funduszu Zdrowia. Wiceminister zaznaczył, że wcześniej resort musi przeprowadzić analizę prawną orzeczenia TK.

Zadbamy o sumienie lekarzy, musimy zadbać też o sumienie pacjentów i ich prawa, więc takie rozwiązanie musimy znaleźć

— dodał.

W poniedziałek resort nie odniósł się do pisma RPO.

CZYTAJWNIEŻ: Nie dziwię się, że ktoś taki jak Adam Bodnar jest kandydatem PO i SLD na Rzecznika Praw Obywatelskich. Kilka słów przypomnienia…

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych