Słupsk ogłasza, że jest solidarny z uchodźcami. W mieście odbyła się manifestacja, w której wzięła udział grupka osób i wielu dziennikarzy. Do zgromadzonych wyszedł Robert Biedroń.
Tu jest więcej mediów niż uczestników
—mówi o manifestacji przypadkowi obserwatorzy.
Niestety język podziałów, nienawiści i niezrozumienia zwycięża z językiem ludzi dobrej woli, którzy dziś się tutaj zgromadzili i chcą pokazać, wsparcie dla tych, którzy tego potrzebują. Słupsk, nie tylko w sposób deklaratywny, ale i w praktyce uwrażliwia się na problem uchodźców. Dlatego też, jako pierwsze i jedyne miasto zaprosiliśmy tych, którzy są emigrantami do naszych szkół
—mówił do zgromadzonych Robert Biedroń.
Słupsk jest pięknym i otwartym miastem i będziemy pomagać uchodźcom, by czuli się jak u siebie w domu
—zaznaczył.
Na manifestację do Słupska przyjechali ludzie z Trójmiasta, Wrocławia i Poznania i wiele wskazuje na to, że było ich więcej niż mieszkańców miasta.
Uczestnicy manifestacji rozdawali naklejki z napisem „Uchodźcy mile widziani”. Użyli też płachty z wypisanymi hasłami „Bóg, Honor, Ojczyzna, Słupsk” i „Gość w domu, Bóg w domu”. Według manifestantów, Polacy powinni kierować się tymi wartościami i wpuścić uchodźców do kraju
—informuje Radio Gdańsk.
W mieście rządzonym przez Roberta Biedronia niestety po raz kolejny ośmieszane są wartości ważne dla Polaków.
Czytaj też:
Film z manifestacji można zobaczyć na stronie gp24.pl
ann/dziennikbaltycki.pl.radiogdansk.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/268060-bog-honor-ojczyzna-slupsk-zwolennicy-przyjmowania-uchodzcow-kpia-z-waznych-dla-polakow-wartosci