Dlaczego "Solidarność" nie zaprosiła Kopacz na swe święto? "Nie wpuściła związkowców nawet na galerię. Byli wiecznie szykanowani"

PAP/Piotr Wittman
PAP/Piotr Wittman

Z bliska przyglądałem się, jak pani premier Kopacz, wtedy marszałek, reagowała na postulaty pracownicze. Nie wpuściła związkowców nawet na galerię. Czekali pod Sejmem. Byli wiecznie szykanowani (…) To był gigantyczny skandal

— Zbigniew Kuźmiuk tłumaczył w TVN24 powody niezaproszenia przez „Solidarność” Ewy Kopacz na uroczystości rocznicowe Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność”.

Z kolei Dariusz Rosati ocenił, iż związkowcy powinni zaprosić Kopacz chociażby dlatego, że jest premierem polskiego rządu.

Politycy rozmawiali też o tym, co tak bardzo zbulwersowało Platformę Obywatelską i bliskich jej publicystów. Oto prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z prezydentem RFN Joachimem Gauckiem powiedział, że w Polsce wielu ludzi odczuwa brak niesprawiedliwości.

Pan prezydent skarży się na Polskę podczas wizyty w innym państwie

— Powiedział Dariusz Rosati, przedstawiciel opcji, która bez przerwy donosi w zachodnich gazetach, jakim to zagrożeniem dla demokracji może być zwycięstwo PiS.

Zbigniew Kuźmiuk tłumaczył, że Andrzej Duda powtórzył tylko to, co mówił w kampanii wyborczej i co było jednym z powodów jego zwycięstwa – właśnie deficyt poczucia sprawiedliwości i równości wobec prawa.

Rosatiego to nie przekonało:

Kampania wyborcza prezydenta skończyła się w maju. Wygrał wybory i myślę, że teraz powinien przede wszystkim budować dobry wizerunek Polski

Slaw/ „TVN24


TANIE PODRĘCZNIKI I KSIĄŻKI na wSklepiku.pl! Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę. Zapraszamy!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.