"Ręce precz od naszych dzieci!". Masowy protest rodziców przeciw deprawacji w szkołach. ZDJĘCIA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Stop deprawacji w edukacji - pod takim hasłem tysiące rodziców manifestowało przeciwko zapowiadanym przez MEN zmianom w edukacji seksualnej.

Organizatorem wydarzenia było 26 organizacji prorodzinnych, m.in. Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Fundacja Pro-Prawo Do Życia.

Manifestacja rozpoczęła się Mszą św. w kościele św. Anny, gdzie homilię wygłosił bp Janocha. Kościół wypełniony był po brzegi, a blisko tysiąc osób uczestniczyło we Mszy św. stojąc na zewnątrz.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bp Janocha: Szkoła publiczna ma charakter pomocniczy wobec rodziny. Nie może narzucać treści, które budzą niepokój rodziców

Po Eucharystii uczestnicy manifestacji przeszli na Rynek Mariensztacki. Morze ludzi maszerowało ul. Bednarską z biało-czerwonymi flagami i transparentami, na których widniały napisy „Ręce precz od naszych dzieci!” i „Sex edukacja szerzy lewicowe kłamstwa”.

Celem demonstracji jest powstrzymanie działań, które prowadzone są przez ministerstwo. Nie podoba nam się zapowiedź zmiany podstawy programowej tej edukacji, którą w tej chwili mamy

— powiedziała Magdalena Trojanowska, jedna z organizatorek manifestacji.

Nie chcemy tej edukacji, jaka jest teraz na Zachodzie, która jest obecnie odgórnie wprowadzana także w Polsce. Mamy dobre zajęcia wychowania do życia w rodzinie

— dodała.

W lipcu minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska zapowiedziała przygotowanie przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego materiałów dla nauczycieli prowadzących zajęcia z wychowania do życia w rodzinie, a także powołanie zespołu ekspertów, który zajmie się zmianami w podstawie programowej nauczania tego przedmiotu. Szefowa resortu mówiła wówczas, że badania przeprowadzone przez Instytut Badań Edukacyjnych wskazują, że zdaniem zdecydowanej większości rodziców, takie zajęcia są ważne i oczekują oni, że szkoły będą je prowadziły.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nykiel we „wSieci”: Antykoncepcja dla pierwszaków. „MEN ugina się pod naciskiem lobbystów LGBT i chce zmian w edukacji”

Organizatorzy manifestacji w specjalnym oświadczeniu zaprotestowali przeciwko zmianom podstawy programowej w tej kwestii. Ich zdaniem są one podyktowane „intencją wprowadzenia narzucanych nam z zewnątrz elementów kontrowersyjnej seksedukacji, zgodnej z tzw. standardami WHO i postulatami środowisk LGBTQ”.

Przekonują też, że MEN planuje „wprowadzić do programu gimnazjalnego m.in. prezentacje stosunku płciowego” oraz chce powierzyć prowadzenie zajęć edukatorom z zewnątrz, przez co można spodziewać się w szkołach „obecności przedstawicieli skrajnych organizacji aborcyjnych i LGBQT, które mają międzynarodowe akredytacje przy ONZ”.

Organizatorzy wydarzenia uważają też, że „propagowanie treści związanych z tzw. tożsamością płciową, prowadzi do głębokich zaburzeń seksualności oraz tożsamości płciowej dzieci i młodzieży”.

Na Mariensztacie, który błyskawicznie wypełnił się rodzinami organizatorzy manifestacji zadbali o pogłębienie świadomości rodziców, ale i o doskonałą rozrywkę. Z wyśmienitym koncertem wystąpił zespół Maleo Reggae Rockers.

CZYTAJ TAKŻE: Darek „Maleo” Malejonek o proteście przeciwko deprawacji dzieci: „Potrzebne jest pospolite ruszenie rodziców.” NASZ WYWIAD

Głos zabrali także liczni prelegenci. Goście z zagranicy dzielili się doświadczeniami swoich krajów, gdzie proces seksualizacji zabrnął w niebezpieczny zaułek.

Wśród prelegentów znaleźli się m.in.Olgierd Pankiewicz („Jak się bronić - aspekty prawne”); Zbigniew Barciński, Koalicja Obywatelska DLA RODZINY („Rady Rodziców w szkołach i przedszkolach - szansa na zatrzymanie deprawacji w edukacji”); Paweł Kwaśniak, „Bezpieczna Szkoła” Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny; Marzena Nykiel, redaktor naczelna portalu wPolityce.pl, Mariusz Dzierżawski, Fundacja Pro-Prawo Do Życia, („Jak powstrzymać atak antyrodzinnych ideologii”); Piotr Zajkowski („Rewolucja kulturowo-polityczna na końcu której czeka nowy światowy totalitaryzm”).

CZYTAJ WIĘCEJ: TVP jest zbyt zajęta atakiem na prezydenta, by dostrzec manifestację tysięcy rodziców! Czego nie dowiedzieli się widzowie „Wiadomości” o planie deprawacji ich dzieci?

ZOBACZ ZDJĘCIA:

lap/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych