Liczyli na niezwykłe doznania. Dwójka uczestników Woodstocku w szpitalu po wypiciu płynu do mycia felg samochodowych

fot.PAP/Lech Muszyński
fot.PAP/Lech Muszyński

Dwójka uczestników Przystanku Woodstock, trafiła do szpitala po wypiciu płynu do mycia felg samochodowych z alkoholem. To dziewczyna i chłopak w wieku powyżej 20 lat. Leżeli nieprzytomni przy jednym z namiotów. Jedna z osób jest w stanie ciężkim.

Jak informuje TVP Info handlujący trucizną mężczyzna został zatrzymany przez policję. Obiecywał on, że oferowany przez niego drink, czyli płyn do mycia felg zmieszany z alkoholem, pobudza wyobraźnię i daje niesamowite doznania.

Do piątku, 31 lipca, do szpitala polowego na Przystanku Woodstock trafiło 1.214 osób. Gazeta Lubuska informuje, że w ponad 600 przypadkach skończyło się tylko na słownych poradach. Lekarze na polu dyżurują przez 24 godziny na dobę, a szpital będzie działał do niedzieli do godz. 10.

Na polu w Kostrzynie nad Odrą może być już nawet pół miliona ludzi. Ewa Dudek z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego podkreśla, że na Woodstocku jest bezpiecznie.

ann/tvp.info/gazetalubuska.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.