Kolejne wstrząsające nagranie o praktykach amerykańskiej organizacji wspierającej aborcję — Planned Parenthood — trafiło do internetu. I tym razem dotyczy ono handlu organami nienarodzonych dzieci.
W najnowszym ujawnionym nagraniu 24-letnia Holly O’Donnell opowiada o swojej pracy w firmie StemExpress pośredniczącej między klinikami aborcyjnymi a firmami, w których prowadzi się badania na narządach. Aplikując na stanowisko osoby do „pobierania tkanek”, spodziewała się, że będzie zajmowała się pobieraniem krwi. Jednak już pierwszy dzień w pracy pozbawił ją złudzeń.
Okazało się, że w pojemniku z krwią znajdują się części ciała nienarodzonych dzieci.
Ok, to jest głowa, to jest ramię, a to noga
— mówiła szkoląca ją pracownica.
Następnie poleciła Holly powtórzenie jej czynności.
Wziąłem szczypce. Zanurzyłam je w naczyniu. Pamiętam, jak chwyciłam nogę i… w momencie, jak ją podniosłam do góry, poczułam, jak śmierć i ból przeszywają moje ciało. Zemdlałam
— opowiada kobieta.
Holly była odpowiedzialna za wyszukiwanie kobiet w klinikach aborcyjnych spełniających odpowiednie kryteria. Po aborcji pobierała od nienarodzonych dzieci organy.
Kobieta nie ma wątpliwości, że kliniki zarabiały ustalony procent, a jej szefowa dorobiła się dużych pieniędzy na handlu organami, który w świetle amerykańskiego prawa jest nielegalny.
Holly stwierdziła nawet, że Planned Parenthood finansowo wykorzystuje kobiety, które tak naprawdę nie chcą aborcji
— opisuje gość.pl
(Uwaga! Film zawiera drastyczne sceny)
Szokujące nagrania wywołały ogromną dyskusję w USA dotyczącą aborcji. Republikanie chcą wstrzymać gigantyczne dofinansowanie z budżetu państwa, które co roku trafia do Planned Parenthood.
czytaj ciąg dalszy na następnej stronie*
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kolejne wstrząsające nagranie o praktykach amerykańskiej organizacji wspierającej aborcję — Planned Parenthood — trafiło do internetu. I tym razem dotyczy ono handlu organami nienarodzonych dzieci.
W najnowszym ujawnionym nagraniu 24-letnia Holly O’Donnell opowiada o swojej pracy w firmie StemExpress pośredniczącej między klinikami aborcyjnymi a firmami, w których prowadzi się badania na narządach. Aplikując na stanowisko osoby do „pobierania tkanek”, spodziewała się, że będzie zajmowała się pobieraniem krwi. Jednak już pierwszy dzień w pracy pozbawił ją złudzeń.
Okazało się, że w pojemniku z krwią znajdują się części ciała nienarodzonych dzieci.
Ok, to jest głowa, to jest ramię, a to noga
— mówiła szkoląca ją pracownica.
Następnie poleciła Holly powtórzenie jej czynności.
Wziąłem szczypce. Zanurzyłam je w naczyniu. Pamiętam, jak chwyciłam nogę i… w momencie, jak ją podniosłam do góry, poczułam, jak śmierć i ból przeszywają moje ciało. Zemdlałam
— opowiada kobieta.
Holly była odpowiedzialna za wyszukiwanie kobiet w klinikach aborcyjnych spełniających odpowiednie kryteria. Po aborcji pobierała od nienarodzonych dzieci organy.
Kobieta nie ma wątpliwości, że kliniki zarabiały ustalony procent, a jej szefowa dorobiła się dużych pieniędzy na handlu organami, który w świetle amerykańskiego prawa jest nielegalny.
Holly stwierdziła nawet, że Planned Parenthood finansowo wykorzystuje kobiety, które tak naprawdę nie chcą aborcji
— opisuje gość.pl
(Uwaga! Film zawiera drastyczne sceny)
Szokujące nagrania wywołały ogromną dyskusję w USA dotyczącą aborcji. Republikanie chcą wstrzymać gigantyczne dofinansowanie z budżetu państwa, które co roku trafia do Planned Parenthood.
czytaj ciąg dalszy na następnej stronie*
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/260840-kolejne-wstrzasajace-nagranie-o-handlu-organami-nienarodzonych-dzieci-co-dalej-z-finansowana-przez-usa-organizacja-aborcyjna-wideo