Kłęby czarnego dymu unoszą się nad Łodzią po wybuchu pożaru w fabryce zajmującej się obróbką i przetwórstwem tworzyw sztucznych. W akcji gaśniczej bierze udział 20 zastępów straży pożarnej.
Pali się zakład produkcyjny przy ul Dąbrowskiego. Strażacy próbują zapobiec przeniesieniu się płomieni na inne budynki. Wydział Zarządzania Kryzysowego w Łodzi ostrzega mieszkańców, aby ze względu na zadymienie nie otwierali okien i balkonów.
W hali nagromadzonych było dużo materiałów, półproduktów sprzętu AGD. Były to elementy plastikowe, syntetyczne, a także lakierowane blachy, stąd tyle czarnego dymu
— poinformował na antenie TVN 24 st. kpt. Adam Antczak z łódzkiej straży pożarnej.
Apelujemy o to, by mieszkańcy nie zbliżali się do tego miejsca, zamykali okna i nie wdychali tych dymów pożarowych. W dymie są zawarte różne substancje chemiczne, niektóre bardzo szkodliwe
— ostrzegają strażacy.
Przyczyny pożaru jeszcze nie są znane.
bzm/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/260500-pozar-fabryki-w-lodzi-nad-miastem-wisi-toksyczna-chmura-zobacz-zdjecia