Stefan Niesiołowski jest już tak przewidywalny, że aż stał się nudny. Kipiący nienawiścią poseł PO znów atakował wszystkich, którzy ośmielili się skrytykować Bronisława Komorowskiego za podpisanie ustawy o in vitro.
Niesiołowski brutalnie zaatakował polski Kościół, który wskazał, że jest rozczarowany postawą Prezydenta RP. Komisja Episkopatu Polski nawołuje przy tym do niestosowania tej metody zapłodnienia. Biskupi w komunikacie „proszą katolików oraz wszystkich ludzi dobrej woli, aby chronili każde życie ludzkie od chwili poczęcia, otaczając również opieką osoby narodzone przy zastosowaniu metody”.
Ci biskupi zupełnie nie rozumieją, o czym mówią
-– mówił zirytowany Niesiołowski.
W ocenie posła PO duchowni krytykują ustawę o in vitro z racji „ciasnego umysłu”.
Nie znam mentalnie Aba Dzięgi, czy Dydycza. To są ludzie przerażająco ciaśni, ciasne umysły. Dziwisz? **Jak Dziwisz pochował Lecha Kaczyńskiego na Wawelu, to dla mnie wymawianie nazwiska Dziwisz przychodzi z trudnością. Czuję do niego wstręt za to co zrobił. Natomiast występy główne to zdaje się były biskupa Dzięgi
— atakował jak popadnie Niesiołowski.
Dodał, że Kościół bierze udział w wojnie domowej.
W Polsce trwa brutalna zimna wojna domowa. I w tej wojnie Kościół, w znacznej mierze, stoi brutalnie po stronie kłamstwa i nienawiści. I tę nienawiść i kłamstwo głosi. Są biskupi, księża, którzy zamieniają swoje kościoły w punkty agitacyjne PiS-u, w propagandę smoleńskiego kłamstwa, bredni. Ta fala nienawiści wygrała z Bronisławem Komorowskim, on nie przegrał z żadną genialną strategią Dudy, nie wygrał z żadnym programem PiS-u, nie ma takiego programu. Komorowski przegrał z falą, furią nienawiści, w której w dużym stopniu brał udział Kościół. To jest zasadnicze pytanie, na które odpowiedzi nie znam: dlaczego Dzięga mówi takie brednie, dlaczego Dydycz kłamie, dlaczego Rydzyk bez przerwy ustawicznie znieważa przyzwoitych ludzi? Dlaczego Kościół przykładał rękę do niszczenia wielkiego patrioty i człowieka głęboko wierzącego, co zaświadczył swoim życiem Bronisław Komorowski? Nie wiem tego
— mówił Niesiołowski.
Dostało się również brutalnie Tomaszowi Terlikowskiemu, który przyznał, że Bronisław Komorowski zgodą na ustawę o in vitro wziął na siebie zgodę na śmierć wielu istnień ludzkich i przestał być katolikiem.
To podłe. O tym, czym katolicyzm się skończył, to panie Terlikowski decyduje Bóg, a nie Pan Terlikowski, na szczęście. Po drugie podłe. (…) Abp. Dzięga, Dydycz to co pletli na Jasnej Górze o wrotach piekieł o jakichś mordach. To niebywałe. To jest kompromis, na tym polega. To jest zupełnie nie zrozumiałe. Ci biskupi nie rozumieją o czym mówią? Właśnie kompromis na tym polega, by chronić zarodki. I tylko sześć zarodków zamrażamy
— przekonywał poseł PO.
I natychmiast dodawał:
Natomiast Terlikowski, jak słyszę co on mówi mentalnie, to jest właśnie typ inkwizytora. Zastanawiamy się, co to za ludzie byli, którzy palili niewinnych ludzi za wymyślone przestępstwa. I myślę, że mentalnie to byli tacy jak Terlikowski. Przecież jak on łatwo przekreśla czyjeś życie, jak on łatwo mówi o śmierci. Jak on łatwo mówi, że na śmierć skazał Komorowski… Co za brednie
— tłumaczył Niesiołowski broniąc ustawy, która nie szanuje ludzkiego życia, która skazuje ludzkie życie na śmierć. A zatem kto mówi łatwo o śmierci, kto przekreśla ludzie życie?
Kto tu mówi brednie, panie pośle?
KL
Nowość wSklepiku.pl!
Książka, dzięki której odeprzesz najbardziej absurdalne poglądy polityczne swoich oponentów:„I gadaj tu z idiotami czyli jak powstrzymać małe móżdżki i wielkie państwo”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/260082-kosciol-broni-zasad-wiary-niesiolowski-wie-lepiej-trwa-wojna-domowa-i-w-tej-wojnie-kosciol-stoi-po-stronie-klamstwa-i-nienawisci