Na nic załamywanie rąk nad próchnicą u dzieci. Gabinety dentystyczne nie wrócą do szkół, bo zakazuje tego prawo

Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com

Ewa Kopacz w czasie kampanii wyborczej zajmuje się wszystkim. Mówi nawet o gabinetach dentystycznych, których w szkołach nie ma, ale byłoby lepiej, gdyby były. Bo, aż 80 proc. polskich uczniów w wieku 6-12 lat ma próchnicę zębów. W grupie dzieci między 5. a 9. rokiem życia odsetek ten jest jeszcze wyższy i wynosi 84 proc. - wynika z raportu Ipsos z 2014 roku.

Ponad 80 proc. polskich dzieci ma próchnicę

Mamy epidemię próchnicy w Polsce

—alarmuje dr Agnieszka Ruchała-Tyszler, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Co na to Ewa Kopacz, która z bilbordów woła „Słucham, Rozumiem, Pomagam”?

14 lipca premier zaproponowała sposób na walkę z próchnicą u dzieci. Samorządy mogłyby podpisywać umowy z prywatnymi gabinetami stomatologicznymi, które leczyłyby zęby dzieci ze szkół na ich terenie. Usługa miałaby być opłacana przez NFZ.

Jak informuje portal rynekzdrowia.pl dla dużej wygody dzieci:

władze samorządowe w Krakowie chciały zakontraktowania świadczeń w szkolnych gabinetach stomatologicznych wyposażonych przez miasto. Nie pozwala na to prawo.

Więc w mieście gabinety dentystyczne są w 52 szkołach, ale nie mogą one służyć dzieciom.

przyczyną tego stanu są warunki konkursowe wynikające z zarządzeń Prezesa NFZ, traktujące gabinet dentystyczny w szkole na ogólnych zasadach i wymagające m.in. jego pełnej dostępności do godz. 18, co najmniej cztery razy w tygodniu, w tym w każdą sobotę w miesiącu dla pacjentów dorosłych z zewnątrz oraz wyposażenie gabinetu w aparat RTG

—wynika z oficjalnego dokumentu Rady Miasta Krakowa - (Rezolucja nr 74/CXVII/14)

Sama Ewa Kopacz w sprawie gabinetów dentystycznych i leczenia próchnicy u dzieci zmienia zdanie.

Premier w swoim expose - o czym przypominają rajcy Krakowa - zapowiedziała, że od 2015 r. rząd sfinansuje specjalizację w ramach rezydentur wszystkich lekarzy absolwentów uczelni medycznych z lat 2012–2015. Jak wyjaśniała wówczas, takie rozwiązanie może przyczynić się także do powrotu gabinetów stomatologicznych do szkół

—przypomina infodent24.pl.

Dziś samorządy nie mają pieniędzy na zatrudnienie lekarzy stomatologów. Sfinansowanie wynagrodzeń rezydentów z budżetu państwa rozwiąże ten problem, a mając zapewnioną obsługę, zainteresowane samorządy będą mogły wyposażyć gabinety stomatologiczne, korzystając z funduszy unijnych

—mówiła premier.

I mimo apeli, starań, listów, petycji wszystko wskazuje na to, że krakowscy rajcy będą musieli zrezygnować z pomysłu leczenia zębów dzieci bezpośrednio w szkole. Nie pozwala na to prawo. Za to rządzący sami sobie pozwolili na to, żeby próchnica u dzieci stała się elementem polityki…

ann/infodent24.pl/rynekzdrowia.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych