Kukiz o relacjach Polski z Niecami: "Gdybym ja był Merkel, mając za partnera frajerów, kraj ze skorumpowaną władzą, też bym ich ogrywał"

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Jestem zwolennikiem rozwalenia tego, co jest – komunistyczne czy solidarnościowe, nie ma znaczenia. JOW-y służą rozwaleniu tego towarzystwa wzajemnej adoracji, które żyje na koszt narodu, przy okazji fatalnie zarządzając państwem

— mówi w rozmowie z gazetą Michnika Paweł Kukiz.

Według niego polska polityka zagraniczna wymaga gruntownej przebudowy. Zwłaszcza pod względem kadr zarządzających krajem.

Gdybym ja był Merkel, mając za partnera frajerów, kraj ze skorumpowana władzą, która dba o partykularny interes, a nie interes wspólnoty, też bym ich ogrywał, korzystał z tych zasobów, które sprzedała władza Polski

— tłumaczy muzyk, który już wcześniej dał się poznać, jako osoba posiadająca wyostrzony instynkt państwowy.

Okazuje się przy tym, że Pawłowi Kukizowi, który jest za bezwzględnym zwalczaniem korupcji i złodziejstwa, nie podoba się wyrok na pierwszego szefa CBA – Mariusza Kamińskiego. Według artysty kara jest… za lekka.

Na spotkaniu przedwyborczym byłem pytany, co sądzę o wyroku dla Mariusza Kamińskiego. Ja mówię: „był skandaliczny”. Kiedy skończyły się owacje, dodałem: „Był skandaliczny, bo w USA dostałby z 15 lat”.

Muzyk odniósł się też do niedawnych szacunków opublikowanych przez tygodnik „wSieci”, w którym przedstawiliśmy dowody w postaci dokładnych szacunków na to, że Polska jest niemiecką kolonią medialną.

W Polsce 80 procent lokalnych mediów jest w rękach niemieckich. Czy to normalne? Pomyśl, że jesteś Niemcem i 80 proc. mediów w Niemczech jest polskich.To jest groźne, szkodliwe dla Polski.(…) Dlatego proponuję zakaz koncentracji powyżej np. 20 proc. mediów w jednym ręku. Albo się nauczmy niemieckiego.

Slaw/ „Gazeta Wyborcza”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.