Obrońca krzyża, który został siłą umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, wygrał w sądzie. Zostanie przeproszony

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Emerytowany weterynarz - Jan Kosakowski, od lat udzielał się społecznie, dlatego też po katastrofie smoleńskiej czynnie włączył się w obronę krzyża na Krakowski Przedmieściu. Jak się okazało za naklejenie zdjęcia pary prezydenckiej na tablicy ogłoszeń Ministerstwa Kultury został siłą umieszczony w szpitalu psychiatrycznym. Teraz zostanie przeproszony.

Tak orzekł w piątek Sąd Najwyższy nakazując ponadto Sądowi Apelacyjnemu zbadanie, czy szpital przy ul. Nowowiejskiej w Warszawie, nie powinien zapłacić zadośćuczynienia - informuje „Rzeczpospolita”

Jana Kosakowskiego zatrzymali strażnicy miejscy 22 września 2010 r. jak przyklejał zdjęcie pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich na tablicy ogłoszeń na ścianie Ministerstwa Kultury tuż obok krzyża. Zarzucili mu zaśmiecanie miejsc publicznych i wezwali karetkę, która przewiozła go do szpitala psychiatrycznego.

Tam lekarz stwierdził, że pan Jan jest „pobudzony ruchowo i przejawiał agresję słowną”. Tymczasem po badaniach nie stwierdzono dolegliwości psychicznych. Jednakże w szpitalu przebywał on osiem dni i był zmuszany do przyjmowania zastrzyków.

Kosakowski pozwał szpital domagając się przeprosin i 50 tys. zł zadośćuczynienia. Sądy niższych instancji, przyznając, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w tym wolności, odmówiły jednak zadośćuczynienia, oceniły bowiem, że jego wypowiedzi mogły wskazywać, że jest chory psychicznie. Ponadto lekarze działali w nagłej sytuacji.

Postępowania legalizacyjne pokazało, że przymusowe przyjęcie powoda do szpitala było bezprawne, i już z tego powodu należą mu się przynajmniej przeprosiny

— powiedziała sędzia SN Katarzyna Tyczka-Rote i dodała, że takie bezprawne zatrzymanie narusza wolność, nietykalność cielesną oraz godność człowieka.

mmil/rp.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych