List otwarty byłych senatorów do obecnych ws. in vitro. "Ustawa pomija problem niepłodności"

Fot. Michał Józefaciuk/senat.gov.pl/CC/Wikimedia Commons
Fot. Michał Józefaciuk/senat.gov.pl/CC/Wikimedia Commons

Panie i Panowie Senatorowie

Rzeczypospolitej Polskiej

Jako senatorowie poprzednich kadencji Senatu RP zwracamy się do wszystkich Pań i Panów senatorów obecnej kadencji z wnioskiem o dokonanie jednoznacznych zmian w przyjętej przez Sejm RP ustawie o leczeniu niepłodności (druk senacki 949) w kierunku ochrony praw dziecka, w tym jego prawa do życia i rozwoju od poczęcia oraz gwarancji wychowania przez oboje rodziców.

Z najwyższym niepokojem powzięliśmy informację o przyjęciu przez Sejm w dniu 25 czerwca 2015 r. projektu ustawy o leczeniu niepłodności. Od początku procedowania dokument ten wzbudzał szereg kontrowersji i uwag, odnotowywanych w szczególności przez ekspertów Biura Analiz Sejmowych, Sąd Najwyższy(1) oraz byłego Prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Podnoszone przez te podmioty zastrzeżenia pod adresem procedowanego dokumentu mają znaczenie kardynalne i dotyczą samej istoty projektu ustawy jako sprzecznego z szeregiem rozwiązań prawa międzynarodowego, unijnego i polskiego. Zwraca uwagę fakt, że przepisy prawa unijnego, rzekomo implementowane przez projekt ustawy, zapewniają dużo wyższy standard ochrony niż projektowane polskie rozwiązania i odnoszą się expressis verbis do obowiązku poszanowania godności człowieka, praw człowieka i wysokiego standardu ochrony zdrowia ludzkiego. Przyjęcie skrajnie permisywnych przepisów ustawy o leczeniu niepłodności naraża Rzeczpospolitą Polską na kolejny zarzut niewłaściwego wdrażania przepisów prawa unijnego.

Podkreślamy, że pomimo nazwy ustawa ta w żaden sposób nie odnosi się do społecznego i zdrowotnego problemu, jakim jest niepłodność. Skupia się wyłącznie na jednej z technik sztucznej prokreacji, jaką jest zapłodnienie pozaustrojowe „in vitro”. Pogląd ten mocno akcentowało zarówno środowisko lekarzy ginekologów, jak i prawników.

Uważamy, że zaakceptowane przez Sejm przepisy tej ustawy są sprzeczne zarówno z normami konstytucyjnymi, jak i ustawowymi standardami, dotyczącymi ochrony praw i wolności człowieka.

Ustawa wprowadza możliwość sztucznego powoływania do życia oraz kriokonserwacji (zamrażania) ludzkich embrionów, co narusza fundamentalną zasadę szacunku dla godności każdego człowieka oraz rodziny. Pozwala na anonimowość dawcy komórek rozrodczych, co jest sprzeczne z prawem dziecka do własnej tożsamości oraz wychowania w rodzinie. Pozwala także na poczęcie dziecka po śmierci jego rodziców lub przez osoby obce. Umożliwia także wskazanie obcego, dowolnego mężczyzny jako ojca dziecka. Wyraża zgodę, aby z zapłodnienia pozaustrojowego mogły korzystać osoby nie będące małżeństwem, oświadczające, że znajdują się we wspólnym pożyciu. Zapisy te w praktyce legalizują zamawianie i kupowanie dzieci, wynajmowanie matek zastępczych tzw. surogatek, również przez pary jednopłciowe, ale w żaden sposób nie zabezpieczają praw i bezpieczeństwa dzieci poczętych „in vitro”.

Podzielamy zasadnicze zarzuty wysuwane pod adresem dokumentu przez Sąd Najwyższy, zarówno formalne, odnoszące się do niespójności tytułu aktu normatywnego z jego treścią, jak i materialne, dotyczące fundamentalnych rozwiązań ustawy i jej sprzeczności z podstawowymi rozwiązaniami konstytucyjnymi i ustawowymi.

Ustawa o leczeniu niepłodności całkowicie pomija istotny problem społeczny, jakim jest niepłodność. Według niej w ogóle nie można zarejestrować Centrum Leczenia Niepłodności, o ile nie jest w nim prowadzone zapłodnienie pozaustrojowe.

Ustawa ta robi wrażenie przygotowanej w celu ułatwienia działalności ośrodkom prowadzącym zapłodnienie pozaustrojowe, nie nakładając na nie odpowiedzialności za leczenie powikłań u kobiet i poczętych „in vitro” dzieci. Nie zapewnia możliwości wieloaspektowego leczenia niepłodności. Należy dodać, że metoda in vitro jest bardzo kosztowna, a jej skuteczność niska.

„Dziecko poczęte” w embrionalnej fazie życia jest w omawianej ustawie zdefiniowane jako „grupa komórek”. Jest traktowane jako produkt, który po wykryciu wad genetycznych czy rozwojowych (w tym przypadku występujących znacznie częściej), może być w majestacie prawa eliminowany aż do momentu urodzenia. Przypominamy, iż zgodnie z zapisami ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka, dzieckiem nazywamy istotę ludzką od chwili jej poczęcia bez względu na sposób owego poczęcia.

Mając na uwadze znaczenie tej ustawy, apelujemy do Pań i Panów senatorów o przyjęcie rekomendacji Komisji Zdrowia Senatu za jej odrzuceniem lub zdecydowaną jej zmianę poprzez zgłoszenie poprawek, uwzględniających liczne i krytyczne uwagi ekspertów.

Dariusz Kłeczek senator IV kadencji

Zdzisław Maszkiewicz senator IV kadencji

Przemysław Alexandrowicz senator VI kadencji

Adam Biela senator VI kadencji

Piotr Boroń senator VI kadencji

Bronisław Korfanty senator VI i VII kadencji

Zbigniew Cichoń senator VII kadencji

Elżbieta Rafalska senator VI kadencji

Rafał Ślusarz senator VI kadencji

Antoni Szymański senator VI kadencji

Ewa Tomaszewska senator VI kadencji

Tadeusz Skorupa senator VII kadencji

Jerzy Szymura senator VI kadencji

Kosma Tadeusz Złotowski senator VI kadencji

Warszawa, 8 lipca 2015 r.

  1. Sejm lekceważy uwagi Sądu Najwyższego do rządowego projektu legalizującego in vitro

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.