Około 80 osób pojawiło się w sąsiedztwie Kwatery „Ł” na cmentarzu powązkowskim, gdzie domagano się zaprzestania budowy panteoniku ministra Kunerta. Modlitwie o godne upamiętnienie Żołnierzy wyklętych przewodniczył ks. Stanisław Małkowski, który przyniósł ze sobą relikwie Krzyża Świętego.
Bądźmy razem z naszymi bohaterami, którzy oddali życie za wolną Polskę, której nie doczekali
— tak Fundacja „Łączka” - organizator zgromadzenia - zapraszała do wspólnej modlitwy.
Będziemy również domagać się wstrzymania budowy panteoniku ministra Kunerta. Bądźmy razem z naszymi bohaterami, którzy oddali życie za wolną Polskę, której nie doczekali
— zapowiadali.
Chodzi o budowlę upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych, którą planował odsłonić we wrześniu Bronisław Komorowski, zanim przegrał wybory. Budowy jednak nie przerwano. Jak domyślają się działacze Fundacji Łączka, sprawa ma posłużyć Platformie Obywatelskiej podczas kampanii wyborczej. Problem polega na tym, że ciężki sprzęt wprowadzono na „Łączkę” podczas, gdy nie wszystkie szczątki zamordowanych zostały wydobyte z „dołów śmierci”. W dodatku Bronisław Komorowski przeprowadził przez Sejm ustawę, która… utrudni przeprowadzenie dalszych poszukiwań, bowiem na „dołach śmierci” komuniści urządzali pochówki swoich funkcjonariuszy.
Mimo upału, na apel Fundacji Łączka odpowiedziało prawie 100 osób, które zgromadziły się na wspólnej modlitwie.
Było trochę rodzin Żołnierzy Wyklętych. Była młodzież i oczywiście kibice. Ksiądz Stanisław Małkowski modlił się nie tylko za Wyklętych, których tu pochowano, ale także za ich oprawców
— opowiedział nam o przebiegu spotkania na Łączce.
Uczestnicy modlitwy nie mogli wejść na teren Łączki. Została już bowiem ogrodzona pod budowę panteoniku…
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Slaw/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/258233-modlitwa-na-laczce-o-godne-upamietnienie-zolnierzy-wykletych-zobacz-zdjecia