Tylko w 2013 roku urzędnicy odebrali rodzicom 1 800 dzieci. Danych z ubiegłego roku jeszcze nie ma. W większości przypadków powodem było ubóstwo rodziców. O antyrodzinnej polityce prowadzonej od lat przez naszych urzędników pisze „Nasz Dziennik”.

Okazuje się, że scenariusz kolejnych rodzinnych dramatów w całej Polsce wygląda bardzo podobnie. Zaczyna się od donosu. Urzędnicy dostają anonimowy sygnał, z którego wynika, że w danej rodzinie nie dzieje się najlepiej, że dzieci płaczą, łamane są ich prawa lub są zaniedbane. Zjawia się policja, a za nią urzędnik socjalny i zaczynają wyjaśniać sprawę. Wszystko trwa, a tym czasie do sądu wpływa wniosek o ograniczenie praw rodzicielskich. Najczęściej wtedy dzieci trafią do rodzin zastępczych, pogotowia opiekuńczego, a w niektórych przypadkach nawet do domów dziecka.

Dogłębna analiza tych przypadków, dokonywana dopiero w biurze pomocy prawnej, pokazuje, że jedyną „winą” rodziców (…) jest to, że są biedni

—czytamy w „Naszym Dzienniku”.

Coraz więcej rodziców walczących o odzyskanie dzieci zgłasza się po pomoc do biura działającego z inicjatywy prezydenta elekta Andrzeja Dudy.

Jedyna nadzieja w biurze pana prezydenta Dudy

—mówi pan Sławomir, który walczy o prawo do opieki nad córką.

Żona mężczyzny jest alkoholiczką i została skierowana na leczenie zamknięte. Pan Sławomir pracuje i utrzymuje rodzinę, jego córka chodzi do przedszkola, urzędnicy stwierdzili jednak, że sam nie da rady zaopiekować się dzieckiem. Dziewczynka ma więc zostać oddana pod opiekę rodziny zastępczej. Takich rodzinnych dramatów są setki.

Tych przypadków jest już tak wiele i są tak drastyczne, że zachodzi pilna konieczność takiej zmiany prawa, która wykluczy możliwość zabierania dzieci z rodzin w sytuacjach innych niż przemoc i to przemoc obojga rodziców, bo jeżeli jedno z rodziców zagraża dziecku, bo stosuje przemoc, to trzeba tego rodzica izolować, a nie zabierać dzieci. Jest to jedna z najpilniejszych spraw.

—mówił Radiu Maryja europoseł Janusz Wojciechowski z prezydenckiego biura pomocy prawnej. Zapowiada on też, że:

Prezydent Andrzej Duda wyjdzie z inicjatywą zmiany prawa w celu ograniczenia procederu zabierania dzieci ze względu na ubóstwo rodziców.

Czytaj też:

Ludzie potrzebują Dudapomocy! Biuro prezydenta elekta oblężone przez potrzebujących

ann/Nasz Dziennik/ Radio Maryja