Kibice Lecha Poznań weszli na wóz transmisyjny. Nie widziałem ani jednego policjanta
— alarmuje na antenie TVP Info inżynier wozu, na którego oczach kibice zniszczyli mienie telewizji.
TVP Info alarmuje, że przemarsz kibiców po zwycięskim meczu Lecha nie został w żaden sposób zabezpieczony. Ekipa telewizyjna zgodnie potwierdza, że nie widzieli policjantów.
Poznańska policja zaprzecza, twierdząc że w mieście jest całkowicie bezpiecznie.
Służby miejskie są przygotowane żeby posprzątać po całym zgromadzeniu. Policja zabezpiecza, aby nie doszło do łamania prawa. Do tej pory żadnej takiej informacji nie otrzymałem
— powiedział na antenie TVP Info Andrzej Borowiak rzecznik policji.
Nie mamy żadnych informacji o żadnych niepokojących doniesieniach. Jeśli państwa samochód uległ uszkodzeniu, prosimy o telefon, policjanci powiedzą co należy dalej zrobić
— dodał.
Od moich policjantów nie mam żadnych zgłoszeń o niepokojących wydarzeniach
— podkreślił.
Zupełnie innego zdania był członek telewizyjnej ekipy w Poznaniu.
To jest absurd. Kiedy kibice już weszli na dach wozu stojącego obok naszego wozu, to kierowniczka produkcji przy nas dzwoniła na policję. Nie wiem w jaki sposób powinno się zgłaszać policji takie wydarzenia. Jeśli telefon nie wystarczy, to trudno mi sobie wyobrazić jakąś inną formę. List polecony mógłby nie dotrzeć
— mówił zdenerwowany Jan Józefowski z TVP Info.
mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/255282-kibice-zniszczyli-woz-transmisyjny-policja-zaprzecza-swiadkowie-nie-bylo-zadnej-asysty-policji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.