Beata Szydło przypomina słowa Prymasa Wyszyńskiego "Polaków nie zdobywa się groźbą tylko sercem"

Polaków nie zdobywa się groźbą tylko sercem”-słowa Prymasa Stefana Wyszyńskiego jakże aktualne. Pamiętajmy dzisiaj o Nim w modlitwie

Beata Szydło na Twitterze, 28 maja 2015 roku.

Dziś, 28 maja przypada 34. rocznica śmierci Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. O godz. 19.00 w archikatedrze warszawskiej zostanie odprawiona uroczysta Msza św. dziękczynna za dar życia i posługi Prymasa Tysiąclecia. Homilię wygłosi ks. Feliks Folejewski, następnie uczestnicy liturgii przejdą do sarkofagu Prymasa Tysiąclecia, gdzie będą modlić się o Jego beatyfikację.

Stefan Wyszyński urodził się w 3 sierpnia 1901 r. w miejscowości Zuzela nad Bugiem. Po ukończeniu gimnazjum w Warszawie i Łomży wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie 3 sierpnia 1924 roku został wyświęcony na kapłana.

Po czterech latach studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na Wydziale Prawa Kanonicznego i Nauk Społecznych uzyskał stopień doktora.

Podczas II wojny światowej jako znany profesor był poszukiwany przez Niemców. Ukrywał się m.in. we Wrociszewie i w założonym przez matkę Elżbietę Czacką zakładzie dla ociemniałych w Laskach pod Warszawą.

W okresie Powstania Warszawskiego ks. Wyszyński pełnił obowiązki kapelana grupy „Kampinos” AK. Po zakończeniu działań wojennych wrócił do Włocławka i zaczął organizować Seminarium Duchowne, zniszczone w czasie wojny. W 1945 r. został rektorem Seminarium.

W 1946 r. papież Pius XII mianował ks. prof. Wyszyńskiego biskupem, ordynariuszem lubelskim. 22 października 1948 r. bp Wyszyński został mianowany arcybiskupem Gniezna i Warszawy oraz Prymasem Polski.

W coraz bardziej narastającej konfrontacji z reżimem komunistycznym, Prymas Wyszyński podjął decyzję zawarcia „Porozumienia”, które zostało podpisane 14 lutego 1950 r. przez przedstawicieli Episkopatu i władz państwowych.

12 stycznia 1953 r. abp Wyszyński został kardynałem. Osiem miesięcy później, 25 września 1953 r. został aresztowany i internowany. Przebywał kolejno w Rywałdzie Królewskim koło Grudziądza, w Stoczku Warmińskim, w Prudniku koło Opola i w Komańczy w Bieszczadach.

W ostatnim miejscu internowania napisał tekst odnowionych Ślubów Narodu, wygłoszonych następnie na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 r. jako Jasnogórskie Śluby Narodu. 26 października 1956 r. Prymas wrócił do Warszawy z internowania. W latach 1957-65 prowadził Wielką Nowennę przed Jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski.

W latach sześćdziesiątych Prymas Polski czynnie uczestniczył w pracach Soboru Watykańskiego II, na jego prośbę również Ojciec Święty ogłosił 21 listopada 1964 r. Maryję Matką Kościoła.

W okresie rodzącej się „Solidarności” pozostawał ośrodkiem równowagi i spokoju społecznego.

Zmarł 28 maja 1981 r. w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Na pogrzeb kardynała w Warszawie 31 maja przybyły dziesiątki tysięcy ludzi.

Proces beatyfikacyjny kard. Wyszyńskiego na etapie diecezjalnym rozpoczął się 20 maja 1983 r. a zakończył 6 lutego 2001 r.

Następnie dokumentacja trafiła do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Jej eksperci badają m.in. materiały dotyczące cudu jaki dokonał się za wstawiennictwem kard. Stefana Wyszyńskiego. Sprawa dotyczy 44-letniej dziś kobiety, która w wieku 19 lat zachorowała na raka tarczycy. 17 lutego 1988 r. wykonano w Szczecinie rozległą operację, usuwając zmiany nowotworowe oraz dotknięte przerzutami węzły chłonne. Po początkowym pozornym polepszeniu stan zdrowia pacjentki pogorszył się. Podczas pobytu w Instytucie Onkologii w Gliwicach w styczniu i marcu 1989 kobietę leczono jodem radioaktywnym. W gardle wytworzył się guz wielkości 5 cm, który dusił pacjentkę i zagrażał jej życiu.

14 marca 1989 r., po intensywnych modlitwach za wstawiennictwem Prymasa Tysiąclecia, stwierdzono przełom. Kolejne badania, prowadzone w gliwickim Instytucie Onkologii, potwierdzały dobry stan kobiety. W ciągu 24 lat nie stwierdzono u niej remisji nowotworu i jest całkowicie zdrowa.

Skaj/Prej

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.