Magdalena Ogórek w programie „Raport” w Telewizji „Superstacja” podkreśliła, że nigdy nie żałował decyzji startu w wyborach. Podkreśliła,że głosy na nią oddane w postaci 2, 4 proc.to jej kapitał. Podkreśliła, że ceni każdy głos i czuje się za niego odpowiedzialna. Ogórek przyznała, że do tej pory rozmawia z ludźmi na ulicy o swoim programie.
Pytana, co dalej zamierza robić, odpowiedziała:
Jeśli chodzi o moje dalsze losy, proszę dać mi jeszcze chwilę. Cały czas intensywnie o tym myślę. Po kampanii musiałam chwilę ochłonąć. Jeszcze kilka dni i się określę.
W czasie wywiadu, mówiła także o Platformie Obywatelskiej. Pytana o skręt PO na lewo, uznała, że PO po porażce Komorowskiego działa teraz za szybko i chaotycznie.
Nie było czasu na przemyślenia
—dodała.
Stwierdziła, że można tłumaczyć to dwojako. Z jednej strony może PO zależy, aby lewicy nie było na scenie politycznej a niektórych członków chce wchłonąć lub też działa w myśl zasady „wszystkie ręce na pokład”.
Pytana, czy jeśli otrzyma propozycje od Platformy Obywatelskiej, skorzysta z niej, odpowiedziała:
Proszę mi dać jeszcze kilka dni. Przyjdzie na to wszystko czas.
Superstacja/es
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/246106-przyszlosc-ogorek-w-po-prosze-mi-jeszcze-dac-kilka-dni-caly-czas-intensywnie-o-tym-mysle