Klinika w Policach przestanie istnieć. To tu doszło do pomyłki przy in vitro

Fot.zdjęcie ilustracyjne youtube.pl
Fot.zdjęcie ilustracyjne youtube.pl

Klinika in vitro w Policach, w której doszło do tragicznej pomyłki przy in vitro przestanie istnieć. Zespół placówki złożył wypowiedzenia i odejdzie z pracy w lipcu. W marcu laboratorium straciło rządowy kontrakt na przeprowadzanie zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego.

Jak informuje rmf24.pl:

Lekarze mówią, że nie chcą pracować w klinice w Policach. Zatrudnić chce ich szczeciński szpital MSWiA, który - być może - będzie się starać o kontrakt na refundowane in vitro.

Szef kliniki w Policach, za którego czasów doszło do pomyłki przy in vitro, odwołał się od zarzutów popełnienia błędu medycznego, postawionych mu przez rzecznika odpowiedzialności zawodowej lekarzy.

Sprawa błędu kliniki została nagłośniona na początku lutego 2015 roku. 30-letnia kobieta i jej mąż przeszli zabieg pozaustrojowego zapłodnienia w Laboratorium Wspomaganego Rozrodu w szpitalu w Policach. Kobieta zaszła w ciążę i urodziła córkę, która miała liczne wady wrodzone. Przeprowadzone badania DNA wykazały, że dziewczynka nie jest biologicznym dzieckiem kobiety, które ją urodziła.

Klinika straciła kontrakt na przeprowadzanie zabiegów in vitro. Nałożoną również na nią maksymalną przewidziana w takich sytuacjach kara finansowa - 76 tys. zł. Minister zdrowia zawiadomił też o sprawie pomyłki przy in vitro prokuraturę.

W szpitalu w Policach trwają przygotowania do przeniesienia pacjentów z Kliniki Medycyny Rozrodu i Ginekologii do innych placówek.

Wstrząsające ustalenia ws. pomyłki przy in vitro w Policach. Znaleziono winnych

ann/rmf24.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.