Sześciolatki stłoczone w świetlicach, jak w przechowalniach. Kolejny sukces Platformy

Fot. men.gov.pl
Fot. men.gov.pl

Szkolne świetlice są przepełnione. Pod opieką jednego nauczyciela przebywa w nich nawet osiemdziesięcioro dzieci - alarmuje „Rzeczpospolita”.

W prawie 90 proc. szkół, w świetlicach, z których głównie korzystają uczniowie z najmłodszych klas, pracuje za mało nauczycieli. Zgodnie z prawem na 25 dzieci powinien przypadać jeden. Tymczasem jak wynika z ankiet przeprowadzonych przez NSZZ „Solidarność”, na jednego wychowawcę przypada nawet 85 uczniów.

Żadna z ponad 100 szkół, które wzięły udział w ankiecie, nie zatrudniła asystenta nauczyciela. A to oni, odkąd do szkół poszły sześciolatki, mieli wspierać nauczycieli w świetlicy.

I co z zapewnieniami MEN? Co na to prezydent Komorowski, który nie pochylił się nawet nad postulatami protestujących rodziców?

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.