Pokazaliśmy siłę i daliśmy nadzieję Polakom
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Robert Radwański, ojciec słynnych tenisistek, członek honorowego komitetu poparcia Andrzeja Dudy.
wPolityce: Dlaczego chce pan głosować na Andrzeja Dudę?**
Robert Radwański: Bo jestem w jego komitecie honorowym! (śmiech). Jestem znajomym pana Andrzeja. Byliśmy razem na meczu Polska-Rosja, niestety przegranym przez Polskę. Był z żoną, on sam ostro dopingował, no niestety nie udało się. (śmiech). Nie mam wątpliwości, że to najlepszy kandydat.
Co zapamięta pan najbardziej z tej konwencji?
Bardzo podobało mi się wystąpienie ojca kandydata. To bardzo nobliwy pan. To familia typowo krakowska, z tradycjami. Słuchałem go i przypomniał mi się mój śp. ojciec. Myślę, że 10 procent Andrzej Duda zyskał, także po przemówieniu swojego ojca.
Pod warunkiem oczywiście, że media je pokażą. A jak faktycznie było dobre, to nie pokażą. To jasne.
Oczywiście, pod warunkiem, że to zrelacjonują. Tak czy inaczej przemówienie było dobre. Podobało mi się też to, że konwencja odbywała się w hotelu Sheraton. Prawica wreszcie wyszła z jakiejś przysłowiowej „stodoły”. Pokazaliśmy siłę i daliśmy nadzieję Polakom.
Mój dziennikarski podpowiada mi, że jeśli media głównego nurtu na czymś się skupią, to na ostrzeżeniach Andrzeja Dudy pod adresem banków, jeśli nie ustąpią w sprawie kredytobiorców.
Zobaczymy co macherzy medialni z tym zrobią. Na pewno była to nowoczesna konwencja, w stylu nieznanym jeszcze w Polsce. Młodzi ludzie powinni zostać przekonani, że ta partia i jej prezydent może coś konkretnego zrobić dla Polski.
Rozmawiał Sławomir Sieradzki
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/243625-radwanski-o-konwencji-kandydata-pis-mysle-ze-10-proc-andrzej-duda-zyskal-pod-warunkiem-ze-media-to-pokaza-nasz-wywiad