Jak informuje „Rzeczpospolita” Centra miast tylko dla ekologicznych pojazdów posłowie PO przygotowali autopoprawkę do projektu nowelizacji prawa ochrony środowiska. Ma ona na celu ograniczyć zanieczyszczenie powietrza.

W praktyce oznacza to, że kierowcy, którzy będą chcieli wjechać do określonego rejonu, będą musieli posiadać naklejki. To one poinformują o klasie ekologicznej samochodu.

Zostaną wyznaczone granice obszaru z ograniczonym ruchem pojazdów. Jak podaje „Rzeczpospolita”, to  tam pojawi się znak Ekostrefa a następnie informacja, Auto będzie mogło wjechać do niej, jeśli spełni klasę emisji spalin.

Oznacza to na pewno niedogodności dla kierowców samochodów z silnikami Diesla. Zarejestrowane między 1997 a 2001 r., znajdą się w klasie drugiej i zostaną oznaczone czerwonym kolorem i klasą drugą. Natomiast trzecia klasa i żółty kolor zostanie przeznaczony dla aut z silnikami Diesla zarejestrowanymi w latach 2001 a 2006 r.. Kolejno w czwartej klasie i z zielonym kolorem zostaną przypisane samochody zarejestrowane po raz pierwszy od 2006 do 2010 r., a piątej, a więc najbardziej ekologicznej auta zarejestrowane od 2010r.

Podzielone zostaną również auta z silnikami benzynowymi.

Zmiany te jednak budzą wątpliwości i podzielą mocno społeczeństwo. W końcu ci ze starszymi samochodami nie wjadą do ekostref.

Cytowany przez „Rzeczpospolitą” Arkadiusz Bałazy, prezes spółki Ameks, która zarządza giełdą samochodową w Mysłowicach uważa, że z pewnością chodzi w dużej mierze o polepszanie sytuacji sprzedawców nowych aut.

Kto może otrzymać naklejkę, która pozwoli na wjazd do strefy będzie zobowiązany złożyć wniosek do starosty. Wyda odpowiednią naklejkę na podstawie rodzaju silnika i daty pierwszej rejestracji. Jej koszt wyniesie 10 zł.

rp.pl/es