CBA w lubelskim ratuszu. Urzędnicy usiłowali ustawić przetarg? Zdradziły ich nagrania

fot.polskaniezwykla.pl
fot.polskaniezwykla.pl

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do lubelskiego ratusza.Chodzi o konkurs na prezesa Lubelskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej - informuje Dziennik Wschodni.

Według dziennika śledczy wzięli pod lupę przewodniczącego rady miasta Piotra Kowalczyka oraz byłego zastępcę prezydenta Lublina Grzegorza Siemińskiego. Obaj mają być zamieszani w ustawianie wyników konkursu na prezesa LPGK. Przedsiębiorstwem kieruje obecnie Grzegorz Siemiński.

Prowadzimy śledztwo dotyczące możliwego przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych

-– mówi Agnieszka Kępka, z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Według jej reakcji funkcjonariusze CBA weszli do urzędu, by zabezpieczyć dokumentację związaną z konkursem na prezesa LPGK.

Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że obaj urzędnicy zostali nagrani podczas prywatnej rozmowy, w której mieli ustalać wyniki konkursu na szefa miejskiej spółki. Wygrać miał sam Sumiński.

Nagranie trafiło do centrali CBA. Prokuratorskie śledztwo w tej sprawie trwa od marca. Do niej pory nie postawiono nikomu żadnych zarzutów.

ansa/dziennik wschodni

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.