Pierwsze Nocne Wilki przekroczyły granicę "państwa istniejącego teoretycznie". Wjeżdżają parami i trójkami różnymi przejściami

PAP/Tomasz Waszczuk
PAP/Tomasz Waszczuk

Tak jak było do przewidzenia, rosyjscy motocykliści z terrorystycznej grupy Nocne Wilki, którzy wcześniej brali udział w aneksji Krymu, bez problemu wjeżdżają jednak do Polski. Mają ważne wizy szengeńskie.

O „przerwaniu” granicy przez podwładnych „Chirurga”, czyli Aleksandra Załdostanow – przyjaciela Władimira Putina, poinformowało radio RMF FM. Trzech motocyklistów bez problemów wjechało do Polski w Terespolu i grzecznie zgłosiło się do odprawy granicznej. Dwóch innych zrobiło to w Sławatyczach.

Najprawdopodobniej małymi grupami dojadą teraz wszędzie, gdzie będą chcieli. „Chirurg” zapowiedział wcześniej , że w razie braku zgody na dalszą podróż urządzi „cyrk”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Lider „Nocnych Wilków”: „nie macie żadnych podstaw, by traktować nas jak bandytów. Nie zrezygnujemy z przejazdu przez Polskę”

Slaw/ „RMF FM

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.