Z każdym rokiem sytuacja polskiej służby zdrowia jest coraz gorsza. Według Health at Glance 2014, raportu organizacji OECD, na 1000 mieszkańców naszego kraju przypada 2,2 lekarza. Więcej jest np. w Rumunii czy Słowenii. Gorzej jest tylko w Turcji i Macedonii, krajach nienależących do UE.
Sytuacja polskich pacjentów wciąż się pogarsza, bo lekarzy ubywa lawinowo. Jeszcze kilka lat temu byliśmy w końcówce europejskiej stawki, teraz po raz pierwszy znaleźliśmy się na ostatnim miejscu.
Minister Arłukowicz nieustannie mówi o swoich sukcesach, tymczasem nawet „Gazeta Wyborcza” zauważa, że lekarzy w Polsce jest najmniej w Unii Europejskiej, a pracują niemal najdłużej. Do tego 10 proc. absolwentów kierunków medycznych wyjeżdża za granicę.
Pacjenci czekają coraz dłużej na wizytę u specjalisty.
Kolejki do specjalistów są dzisiaj we wszystkich placówkach medycznych. Do sytuacji sprzed na przykład 10 lat, kiedy prywatnie do specjalisty można było dostać się z dnia na dzień, już nie wrócimy
—mówi Anna Rulkiewicz- prezes Lux Medu i podkreśla, że oprócz tego, że w Polsce jest za mało lekarzy, to równie dużym problemem jest zbyt mała ilość pieniędzy przeznaczana na służbę zdrowia.
Z raportów przygotowywanych dla firm medycznych wynika, że obecny, tragiczny stan polskiej służby zdrowia w przyszłości będzie się pogłębiać. Z analizy UM w Lublinie wynika, że m.in. przez odpływ polskich lekarzy za granicę już brakuje: anestezjologów, nefrologów, endokrynologów, reumatologów, neurologów i radioterapeutów.
Co na to Ministerstwo Zdrowia?
Po przystąpieniu Polski do UE z racji otwarcia dla polskich profesjonalistów wspólnego rynku pracy część lekarzy i dentystów migruje. Trudno temu jednak zaradzić, bo swoboda przemieszczania się jest jednym z fundamentów Unii Europejskiej
—poinformowało MZ i podkreśliło, że władze lokalne powinny stwarzać dla lekarzy zachęty do zostania w kraju.
Co w tej sprawie ma zamiar zrobić MZ nie wiadomo.
Według OECD przeciętny polski lekarz odbywa w ciągu roku ponad 3 tys. konsultacji z pacjentami - to trzeci wynik w Europie, za Węgrami i Słowacją. Średnia europejska to ok. 2 tys. konsultacji
—dane OECD przytacza „Gazeta Wyborcza”.
Wygaszanie Polski? Trudno uciec od takich skojarzeń…
ann/”Gazeta /Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/241422-upadek-polskiej-sluzby-zdrowia-w-przeliczeniu-na-tysiac-mieszkancow-mamy-najmniej-lekarzy-w-unii-europejskiej