Prokurator ze Szczecina wystawił list gończy za porywaczem 10-letniej Mai. Jak informuje RMF24 niedługo będzie również gotowy wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania.

Po zatwierdzeniu przez sąd, zostanie on opublikowany w Systemie Informacji Schengen. Będzie to podstawą do wydania Adriana M.Polsce. Grozi mu 5 lat więzienia za porwanie, uwięzienie Mai a także złamanie jej nogi.

Porywacz ma duże problemy psychiczne. Już w zeszłym roku porwał 9-latkę w Wielkiej Brytanii. Jednak z powodu zaburzeń psychicznych nie odsiedział kary 1,5 roku więzienia.

Prawdopodobnie dzisiaj biegły psycholog spotka się z poszkodowaną i oceni, kiedy dziewczynka może zostać przesłuchana.

10-letnia Maja zaginęła we wtorek po południu. Wróciła ze szkoły na Bezrzeczu do Wołczkowa, gdzie mieszka, ale nie dotarła do domu. Maję udało się odnaleźć  w środę w Niemczech. Świadkowie zeznali, że przed uprowadzeniem dziewczynki, Adrian M. kilka dni czekał pod jej domem.

RMF24/es