PKP Intercity wpadło na pomysł, jak podnieść atrakcyjność Pendolino. „Rynek Kolejowy” donosi, że w kolejnych rozkładach jazdy przewoźnik zamierza wydłużyć czasy przejazdu najtańszych pociągów, żeby nie konkurowały z ekspresami i Pendolino.
Analizując wstępną propozycję szczegółowych rozkładów jazdy, można znaleźć potwierdzenie pojawiających się już w mediach informacji dotyczących wyrzucenia połączeń z Krakowa do Warszawy z Centralnej Magistrali Kolejowej. Pociągi TLK pomiędzy tymi miastami byłyby dostępne co dwie godziny, raz przez Kielce i Żelisławice, raz przez Koluszki
— czytamy.
W ten sposób pierwszy planowany pociąg IC z Warszawy do Krakowa jechałby z Grodziska do Opoczna Południowego o godzinę dłużej niż po CMK, z postojami w Żyrardowie, Skierniewicach, Koluszkach i Tomaszowie Mazowieckim. Następnie miałby również zatrzymania we Włoszczowie Północ i Miechowie. Do Krakowa dotarłby po czterech godzinach od wyjazdu z Warszawy Wschodniej. Kolejny pociąg IC w tej relacji (z Olsztyna) jechałby natomiast Centralną Magistralą Kolejową aż do Włoszczowy Północ. Stamtąd pojechałby do Miechowa przez Kielce z postojami we Włoszczowie, Bukowie, Jędrzejowie i Sędziszowie. To zajmie mu ponad dwie godziny, także ze względu na konieczność zmiany czoła w Żelisławicach. Cała trasa z Warszawy Wschodniej do Krakowa w tym wariancie zabrałaby cztery i pół godziny
— analizuje portal rynek-kolejowy.pl.
PKP IC zastanawia się również nad wydłużeniem czasu jazdy pociągów TLK z Warszawy do Poznania poprzez skierowanie ich przez Skierniewice. Podobne rozwiązanie analizowane jest w przypadku tanich pociągów TLK z Katowic do Warszawy, które miałyby jeździć wyłącznie przez Częstochowę, a magistrala w tej relacji byłaby zarezerwowana tylko dla ekspresów i pociągów Pendolino.
Przewoźnik odmawia komentowania swojego projektu, ale zaznacza, że są to założenia na kilka lat, które stopniowo będą wprowadzane w życie. Szczegóły nowego rozkładu mają być znane jesienią. Mówiąc o planach na przyszłość Beata Czemerajda z biura prasowego spółki podkreśla, że PKP IC dąży do do „zwiększenia liczby pasażerów i wypracowania zysku”.
Odkąd na polskich torach pojawiło się Pendolino, pasażerowie skarżą się, że z torów znikają tańsze połączenia. Zanosi się na to, że może być jeszcze gorzej.
bzm/rynek-kolejowy.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/239291-nie-stac-cie-na-pendolino-bedziesz-podrozowal-dluzej-bo-pkp-ic-spowolni-najtansze-pociagi