Nie stać cię na Pendolino? Będziesz podróżował dłużej, bo PKP IC spowolni najtańsze pociągi

Fot. YouTube
Fot. YouTube

PKP Intercity wpadło na pomysł, jak podnieść atrakcyjność Pendolino. „Rynek Kolejowy” donosi, że w kolejnych rozkładach jazdy przewoźnik zamierza wydłużyć czasy przejazdu najtańszych pociągów, żeby nie konkurowały z ekspresami i Pendolino.

Analizując wstępną propozycję szczegółowych rozkładów jazdy, można znaleźć potwierdzenie pojawiających się już w mediach informacji dotyczących wyrzucenia połączeń z Krakowa do Warszawy z Centralnej Magistrali Kolejowej. Pociągi TLK pomiędzy tymi miastami byłyby dostępne co dwie godziny, raz przez Kielce i Żelisławice, raz przez Koluszki

— czytamy.

W ten sposób pierwszy planowany pociąg IC z Warszawy do Krakowa jechałby z Grodziska do Opoczna Południowego o godzinę dłużej niż po CMK, z postojami w Żyrardowie, Skierniewicach, Koluszkach i Tomaszowie Mazowieckim. Następnie miałby również zatrzymania we Włoszczowie Północ i Miechowie. Do Krakowa dotarłby po czterech godzinach od wyjazdu z Warszawy Wschodniej. Kolejny pociąg IC w tej relacji (z Olsztyna) jechałby natomiast Centralną Magistralą Kolejową aż do Włoszczowy Północ. Stamtąd pojechałby do Miechowa przez Kielce z postojami we Włoszczowie, Bukowie, Jędrzejowie i Sędziszowie. To zajmie mu ponad dwie godziny, także ze względu na konieczność zmiany czoła w Żelisławicach. Cała trasa z Warszawy Wschodniej do Krakowa w tym wariancie zabrałaby cztery i pół godziny

— analizuje portal rynek-kolejowy.pl.

PKP IC zastanawia się również nad wydłużeniem czasu jazdy pociągów TLK z Warszawy do Poznania poprzez skierowanie ich przez Skierniewice. Podobne rozwiązanie analizowane jest w przypadku tanich pociągów TLK  z Katowic do Warszawy, które miałyby jeździć wyłącznie przez Częstochowę, a magistrala w tej relacji byłaby zarezerwowana tylko dla ekspresów i pociągów Pendolino.

Przewoźnik odmawia komentowania swojego projektu, ale zaznacza, że są to założenia na kilka lat, które stopniowo będą wprowadzane w życie. Szczegóły nowego rozkładu mają być znane jesienią. Mówiąc o planach na przyszłość Beata Czemerajda z biura prasowego spółki podkreśla, że PKP IC dąży do do „zwiększenia liczby pasażerów i wypracowania zysku”.

Odkąd na polskich torach pojawiło się Pendolino, pasażerowie skarżą się, że z torów znikają tańsze połączenia. Zanosi się na to, że może być jeszcze gorzej.

bzm/rynek-kolejowy.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.