Dwieście prac zaliczeniowych zaginęło na Uniwersytecie Gdańskim. Uczelnia stwierdziła, że egzamin należy powtórzyć, jednak studentom ten pomysł wyraźnie się nie spodobał. Po głośnych protestach problem udało się rozwiązać.
Jak podaje TVP.Info prace zniknęły w tajemniczych okolicznościach, kiedy pani profesor przemierzała trasę między salą egzaminacyjną a swoim pokojem. Władze uczelni ogłosiły, że w tym wypadku egzamin z koncepcji zarządzania należy powtórzyć.
Studenci sprzeciwili się takim praktykom. Ostatecznie problem zaliczenia przedmiotu postanowiono rozwiązać w inny sposób. Studentom przepisano oceny z ćwiczeń, a każdy kto chciał poprawić stopień mógł ponownie napisać egzamin. Na to jednak nikt się nie zdecydował.
lap/TVP.Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/235847-profesor-zgubila-testy-zaliczeniowe-200-studentow-uczelnia-chciala-powtorzyc-egzamin