Biegnie z Krakowa do Warszawy, aby wesprzeć leczenie chorego na raka 7-latka

fot.oficjalny profil na Facebooku/Natala Lińczowska- Bieg dla życia Natala Lińczowska- Bieg dla życia
fot.oficjalny profil na Facebooku/Natala Lińczowska- Bieg dla życia Natala Lińczowska- Bieg dla życia

To naprawdę niezwykła nastolatka. Natalia Lińczowska ma zaledwie 15 lat i podjęła niezwykłe wyznanie, wyruszyła na trasę „Biegu dla życia” z Krakowa do Warszawy, by pomóc Piotrusiowi Wiśniewskiemu, walczącemu ze złośliwym guzem mózgu.

Nastolatka na trasie biegu odwiedza okoliczne miejscowości i prosi o wsparcie na nowatorską i kosztowną kurację 7-latka. Piotruś na leczenie za granicą potrzebuje aż 1 mln 600 tys. zł.

Dowiedziałam się o Piotrusiu dzięki portalowi społecznościowemu. Skontaktowałam się z jego rodzicami. Po jakimś czasie poznaliśmy się. Od razu uznałam, że muszę pomóc. Ponieważ moją największą pasją są biegi, postanowiłam połączyć te dwie sprawy

—mówiła przed startem Natalia Lińczowska dla portalu festiwalbiegowy.pl.

Natalia w tym roku obchodzić będzie dopiero 16. urodziny, ważne jest to, aby wyczerpujący bieg z Krakowa do Warszawy nie odbił się na jej zdrowiu.

Plan jest taki, że rano Natalia będzie biegła 15 km. Później odpoczynek i po południu drugie 15 km. Będziemy mieli do pomocy Służbę Maltańską, fizjoterapeutę i rehabilitanta. Jesteśmy więc dobrze przygotowani. Zawsze ktoś będzie jej towarzyszył na trasie. Mamy też zapewnione trzy miejsca do spania bliżej Warszawy. Po drodze będziemy jeszcze szukać. W zapasie mamy noclegi płatne

—tłumaczył prezes Dobczyckiego Klubu Biegacza w którym trenuje nastolatka.

Natalia biegnie do stolicy, aby spotkać się z prezydentową Anną Komorowską. Chce z nią porozmawiać o ewentualnej pomocy dla Piotrusia - informuje Radio Kraków.

Nawet jeśli nic nie wskóram, to uważam, że warto, bo dzięki temu co robię, wielu ludzi dowie się o Piotrusiu i może zdecyduje się wesprzeć go choćby niewielką kwotą pieniędzy

—mówiła biegaczka.

Każdego dnia Natalia przebiega ok 30 km. Nastolatka i wspierający ją biegacze sami szukają noclegów zwracając się o pomoc do władz i lokalnych mediów z miejscowości, w których danego dnia planują się zatrzymać. Zawsze są życzliwie przyjmowani.

Do Warszawy Natalia ma dobiec 25 lutego.

7-latek, którego wspiera nastolatka, cierpi na złośliwy nowotwór mózgu. Chłopiec pierwszą operację usunięcia guza przeszedł w wieku 5 lat. Mimo chemioterapii i radioterapii, choroba cały czas go wyniszcza. W Polsce nie ma już skutecznych metod leczenia dla Piotrusia. Dużo większe szanse ma w Austrii, gdzie prowadzona jest nowatorska metoda leczenia. Potrzebne są jednak pieniądze.

ann/radiokrakow/festiwalbiegowy.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.