Przed chwilą podpisany został projekt porozumienia, który jest parafowany przez obie strony. Ten projekt mógłby stanowić porozumienie pomiędzy stronami, w odróżnieniu od poprzedniego protokołu, który był protokołem rozbieżności. Ten zawiera same uzgodnienia. Jest poszerzony o kwestie związane z programem oszczędnościowym
— mówi Longin Komołowski, mediator w sporze pomiędzy strajkującymi górnikami z Jastrzębskiej Spółki Węglowej a zarządem Spółki.
Od wczoraj trwały kolejne rozmowy strony społecznej JSW z przedstawicielami zarządu. Na początku rozmów zarząd był w niepełnym składzie. Te rozmowy były bardzo trudne, trwały całą noc.
— twierdzi Komołowski.
Po tych rozmowach strony w wielu sprawach spornych sprzed tygodnia, doszły do porozumienia. Dlatego nazywam ten dokument projektem porozumienia
— dodaje były minister pracy i polityki społecznej.
To jednak nie koniec protestu górników. Dla strajkujących najważniejsze jest, aby z pracy odszedł obecny prezes Spółki, Jarosław Zagórowski.
Ale pozostaje niestety ciągle postulat, który jest od 28 stycznia, czyli postulat personalny, którego ja jako mediator nie jestem w stanie wypełnić. W tej sprawie strona społeczna przesyła ten dokument do rady nadzorczej spółki w celu zaakceptowania i stworzenia przez radę możliwości zrealizowania w pełni postulatów strony związkowej
— mówi Komołowski.
Jeżeli będzie spełniony postulat, to ten protokół będzie stanowił porozumienie, na podstawie którego ustanie strajk
— zapowiada Longin Komołowski
mly
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/233633-zarzad-jsw-podpisal-projekt-porozumienia-ze-zwiazkowcami-to-jednak-nie-koniec-strajku