Ministerstwo Zdrowia zmienia zdanie i dopuszcza do sprzedaży pigułkę wczesnoporonną bez recepty

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com

Niestety, mimo zapewnień Ministerstwa Zdrowia, pigułka wczesnoporonna będzie w Polsce dostępna bez recepty.

Antykoncepcja awaryjna, zwana „pigułką dzień po”, będzie w Polsce dostępna jedynie na receptę, jeżeli unijne przepisy pozostawią w gestii krajów członkowskich decyzję w tej sprawie

—zapewniał jeszcze 9 stycznia wiceszef resortu Sławomir Neumann.

Polska przeciwna sprzedaży środków wczesnoporonnych bez recepty

Minęło kilka dni i decyzje się zmieniły.

Decyzja KE w tej sprawie jest bezwarunkowa

—powiedział rzecznik MZ Krzysztof Bąk.

Jednak rzecznik KE ds. zdrowia Enrico Brivio podtrzymuje stanowisko, że ostateczna decyzja należy  do władz krajów członkowskich. W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska zdecydowała, że środki antykoncepcji awaryjnej o nazwie ellaOne mogą być dostępne w krajach Unii Europejskiej bez recepty. Jak poinformowano, ostateczna decyzja, czy zezwolić na sprzedawanie tego produktu u siebie bez recepty należeć będzie do władz krajów członkowskich.

Bąk powiedział jednak, że KE nie pozostawiła w tej sprawie krajom członkowskim wyboru - ellaOne sprzedawana ma być bez recepty. Dodał, że jest to decyzja administracyjna, centralna, i kraje członkowskie muszą się do niej dostosować.

Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann wyjaśnił, że kraje członkowskie nie mają możliwości ograniczenia sprzedaży tej pigułki przez wymaganie recepty. Wyjątkiem będzie Malta, gdzie środki antykoncepcyjne w ogóle nie są sprzedawane.

Jeżeli w kraju sprzedaje się środki antykoncepcyjne, nie ma żadnej innej możliwości (niż sprzedaż bez recepty - przyp.)

—powiedział Neumann.

Rzecznik KE ds. zdrowia Enrico Brivio przekazał z kolei stanowisko Komisji, zgodnie z którym, to do władz krajów członkowskich UE należy ostateczna decyzja, czy zezwolić na sprzedawanie środków antykoncepcyjnych o nazwie ellaOne u siebie bez recepty.

Zgodnie z interpretacją KE dotyczącą prawodawstwa farmaceutycznego UE oraz z uwagi na charakter produktu (antykoncepcja), państwa członkowskie są właściwe do ograniczenia sprzedaży poprzez wymaganie recepty, jeżeli uznają to za konieczne

—napisała Komisja w nocie przekazanej PAP.

W ubiegłym tygodniu Neumann mówił, że jeśli unijne przepisy pozostawią taką decyzję w gestii poszczególnych krajów, ellaOne będzie w Polsce dostępna jedynie na receptę. Zaznaczył, że nasz kraj głosował przeciwko dostępności tego środka bez recepty na posiedzeniu Europejskiej Agencji ds. Leków.

Decyzję w sprawie sposobu sprzedaży ellaOne Komisja Europejska podjęła na podstawie wydanej 21 listopada 2014 r. rekomendacji Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA). Agencja wyjaśniła, że pigułki te mogą być „stosowane bezpiecznie i skutecznie bez potrzeby uzyskania recepty”.

Według ekspertów Agencji chociaż pigułki mogą być skuteczne, jeśli zostaną przyjęte w ciągu 5 dni po stosunku płciowym, to ich skuteczność jest najwyższa, gdy zostaną zastosowane w ciągu 24 godzin.

Zniesienie wymogu otrzymania recepty na ten lek powinno ułatwić kobietom dostęp do niego i przez to zwiększyć jego skuteczność

—oceniła EMA.

Według informacji EMA obecnie w większości krajów UE bez recepty dostępne są środki antykoncepcji awaryjnej zawierające lewonorgestrel, np. Norlevo, Levonelle, Postinor. Na receptę środki te dostępne są w Chorwacji, Niemczech, Grecji, na Węgrzech, we Włoszech i w Polsce. Z kolei na Malcie w ogóle nie są sprzedawane.

ann/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych