Miasto Szczecin daje na WOŚP 70 tysięcy. Czyli PONAD połowę tego, co zebrano w zeszłym roku!

PAP/Paweł Supernak
PAP/Paweł Supernak

Spory i dyskusje toczą się wokół Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od wielu lat. Dotyczą coraz bardziej agresywnego, a nawet wulgarnego („żulik” pod adresem dziennikarza) stylu Jerzego Owsiaka, jak i sensowności całej akcji.

Często brakuje jednak konkretów, które pokazywałyby efektywność całego przedsięwzięcia. Także dlatego, że akcja otoczona jest swego rodzaju zmową milczenia - wiele instytucji łoży środki, ale nie mówi, ile.

Czasem jednak coś możemy zobaczyć.

Radio Szczecin podało, że na tegoroczny finał stolica zachodniopomorskiego wyłoży aż 70 tysięcy złotych.

Czyli aż 55 proc. tego, co udało się zebrać w zeszłym roku! Zebrano wówczas 126 tysięcy złotych.

Na co pójdzie 70 tysięcy z kieszeni podatników? Według Radia Szczecin:

70 tysięcy złotych z miejskiej kasy to suma wydatków na ustawienie i nagłośnienie sceny, pokaz pirotechniczny i opłacenie artystów. Na liście są między innymi Michał Grobelny i Mesajah.

Dla zespołów, które zagrają w niedzielę w Szczecinie przeznaczone jest kilkanaście tysięcy złotych. W tą kwotę wliczony jest zwrot kosztów transportu, catering oraz honorarium - mówi dyrektor Szczecińskiej Agencji Artystycznej Anna Lemańczyk - Białas.

To jednak nie koniec wydatków, które można uznać za finansowanie publiczne.

W programie zeszłorocznego szczecińskiego finału WOŚP, który - przypomnijmy - zebrał 126 tyś. złotych - znalazły się między innymi „pokazy służb mundurowych, ratownictwa”, „ekspozycje pojazdów służb mundurowych (12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, Policja Miejska, Policja Wojewódzka, Straż Miejska, Straż Pożarna, Ochotnicza Straż Pożarna, Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni)”, „Ekspozycje Szkół Wyższych”, „ekspozycja sprzętów technologicznych związanych z ratownictwem i medycyną (Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny), badania ciśnienia krwi, poziomu cukru, podstawowe badania i konsultacje medyczne (Pomorski Uniwersytet Medyczny)”, „Ekspozycja pojazdów Muzeum Techniki i Komunikacji”.

W programie czytamy także:

W przerwach między koncertami na telebimie będą prezentowane filmy z zakresu bezpieczeństwa i ratownictwa, zrealizowane w ramach projektu „Bezpieczni Razem” realizowanego przez Miasto Szczecin oraz będą przeprowadzane licytacje fantów.

To wydarzenia, które też kosztują, i gdyby zechcieć zorganizować je na zasadach komercyjnych, z pewnością 126 tys. złotych by nie wystarczyło.

Czy więc WOŚP jest dochodowa? Oczywiście, do zbiórki dochodzą dochody z centralnych licytacji serduszek, ale z drugiej strony - sporo wydają też media publiczne, ministerstwa, wojsko.

A więc na plusie czy na minusie? Sam fakt, że trudno o jasną odpowiedź, wiele mówi.

Kleb

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.