Jurek Słoik - nieuleczalne dziecko III RP - przemienił WOŚP w bojówkę. Przykry upadek medialnego dobroczyńcy

PAP/Jacek Turczyk
PAP/Jacek Turczyk

Wyrzucenie dziennikarza Telewizji Republika Michała Rachonia  z konferencji prasowej WOŚP przez człekokształtnych łysoli wyrzuca Jurka Słoika. Wyrzuca poza nawias ludzi cywilizowanych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skandal i awantura na konferencji Owsiaka! Szef WOŚP wyrzuca dziennikarzy za pytanie o dokumentację jego firmy!

Za coś takiego Jurek Słoik jest skasowany jako ktoś, komu warto zaufać. Zbyt nerwowe reakcje na temat rozliczeń pieniędzy pochodzących z publicznej zbiórki, pieniędzy ofiarowanych często przez ludzi dobrego serca  w szczytnym celu, skłania do dywagacji, że coś jest nie tak z tymi rozliczeniami. A schizolskie pełzanie na czworakach po stole w poszukiwaniu słoika z pieniędzmi daje asumpt do podejrzeń, że szef WOŚP ma zwyczajnie nierówno pod sufitem.

Przepoczwarzenie się Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z pięknej idei służącej chorym dzieciom, w ordynarnie narzucaną zrzutkę, z której funduszami dysponuje w niekontrolowany sposób konglomerat fundacji i satelickich firm, perfekcyjnie konweniuje z upadkiem Polski w ostatnim ćwierćwieczu.

Chcieliśmy mieć kraj naszych marzeń, a mamy jakiś żałosny ersatz, z fałszowanymi wyborami i pochówkami z honorami peerlowskich dygnitarzy.

Ważnym elementem tego systemu była prawie od jego zarania Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Widzicie nie tylko bierzemy łapówki, sprzeniewierzamy majątek narodowy, zmuszamy młodzież do emigracji, nie tylko. Kiedy trzeba okazujemy się ludźmi o niezwyklej dobroci. Szlachetni jesteśmy co prawda raz w roku, ale za to z jaką pompą.

I dzisiaj to już się skończyło. Szantaż chorymi dziećmi przestaje działać. Robi się wręcz odpychający.

Jurek Słoik niegdyś guru młodzieży i człowiek wzbudzający szacunek okazał się zwykłym burakiem nieodpornym na życie w demokracji. Kiedy pada na konferencji prasowej niewygodne pytanie reakcją jest wysłanie fizycznych by pozbyli się dziennikarza.

Szef WOŚP zachowuje się dokładnie jak propagandyści „25 lat wolności”. Szerząc nienawiść i nietolerancję, zarzuca „hejt” swoim oponentom. Zamiast merytorycznej dyskusji jest tylko kipiąca pianą i Stefanem Niesiołowskim wrogość.

Podobnie wzorem swoich „salonowych” popleczników Jurek Słoik stawia się ponad prawem. Państwo jest nasze i to my ustalamy reguły. Jak my chcemy kogoś walić z „Baśki” to wara od tego, bo i tobie przywalimy.

Dzisiejsza draka z wyrzuceniem Michała Rachonia z konferencji, to także znakomity moment dla dziennikarzy. Tu się okaże kto jak traktuje ten zawód. Przejście do porządku dziennego nad tym, przemilczenie, zbagatelizowanie, a może wyszydzenie w jakimś „Szkle kontaktowym” będzie tylko kolejnym dowodem, jak nisko upadły media będące  do dyspozycji celebrytów z pod znaku czekoladowego orła.

Dzisiaj upadała WOŚP na pysk i nie podniesie się do końca świata i jeden dzień dłużej.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.