Niesłychane! Tworzyli czapki i kapelusze od 150 lat. Przez Gronkiewicz-Waltz zakład zostanie zamknięty...

Fot. Platforma Obywatelska RP from Polska/flickr.com/CC/Wikimedia Commons
Fot. Platforma Obywatelska RP from Polska/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

Cieszkowscy - najstarszy zakład kapelusznicy w Warszawie kończy swoją działalność. Wszystko przez to, że prezydent stolicy zażyczyła sobie drogi akurat w tym miejscu.

Przetrwali zabory i okupację, ale rządy Hanny Gronkiewicz-Waltz w stolicy już nie. Zakład Cieszkowscy ulegnie likwidacji.

Idziemy do rozbiórki. Pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zażyczyła sobie drogi w miejscu, gdzie stoi mój zakład. Niby wiedzieliśmy o tym od 30 lat, ale dopiero w tym roku sprawa przyspieszyła. Mamy się wynieść do 18 maja 2015 roku. Ja już nie mam siły na kolejną przeprowadzkę. Poza tym nie stać mnie na 10 tys. czynszu. Ten lokal jest moją własnością, ale grunt należy do miasta i nie ma przebacz

— mówi portalowi metrowarszawa.gazeta.pl Alina Cieszkowska, ostatnia przedstawicielka rodziny kapeluszników.

Właścicielka zakładu podkreśla, że nie ma zamiaru przeciwstawiać się decyzji Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Zamknę. Ja chcę pożyć. Mam już swoje lata, a z drugiej strony energia mnie roznosi

— tłumaczy Cieszkowska.

Historia zakładu, który towarzyszył stolicy na przestrzeni wieków, również w jej najtrudniejszych momentach, dobiega końca. Szkoda, że w wolnej (podobno) Polsce…

gah/metrowarszawa.gazeta.pl

—————————————————————————————————-

Kup świąteczne wydanie tygodnika „wSieci” a otrzymasz w prezencie bardzo praktyczny kalendarz biurkowy na 2015 rok.

Więcej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych