Coraz więcej osób przychodzi na miejskie wigilie - informuje „Rzeczpospolita”. Organizatorzy takich spotkań tłumaczą, że wynika to z postępującego ubożenia społeczeństwa, potrzeby duchowego wsparcia i chęci bycia we wspólnocie.
Wieczerze wigilijne odbędą się w ostatni weekend przed Bożym Narodzeniem w wielu polskich miastach. Ich organizacją zajmują się samorządy i organizacje pomocowe.
W niedzielę w Krakowie na rozstawionych na Rynku Głównym stołach znajdą się tradycyjne potrawy - pierogi, bigos, barszcz z uszkami i śledzie. W sumie 50 tys. porcji. W tym samym dniu rękę do potrzebujących wyciągnie Zielona Góra. Będzie na nich czekało sześć tysięcy porcji pierogów, 500 litrów barszczu, bigos ze 150 kilogramów kapusty, a także kutie i śledzie.
Z kolei w Radomiu w niedzielę odbędzie się „Gwiazdka na deptaku”, gdzie potrawy będą wydawane ze specjalnych stoisk.
W Poznaniu organizacją poczęstunku dla potrzebujących w Wigilię o godz. 11 zajmuje się Caritas. W tym roku po raz pierwszy spotkanie odbędzie się na terenie Targów Poznańskich. Weźmie w nim udział niemal 1,8 tys. osób, więcej niż w poprzednich latach.
I niekoniecznie wszyscy są w trudnej sytuacji finansowej. Ludziom zależy, by w ten dzień być razem, poczuć godność tego dnia
— wyjaśnia ks. Waldemar Hanas, dyrektor poznańskiego Caritasu.
Według prof. Zbigniewa Nęckiego z UJ uczestnikami miejskich wigilii kieruje chęć bycia we wspólnocie.
Samotność jest przykrym stanem, ale w Wigilię ta przykrość jest dziesięciokrotnie większa
— zauważa w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Ludzie wiedzą, że uczestnictwo w takim spotkaniu nie jest żadną hańbą ani żebractwem, ale celebracją świąt, może w nieco publicznym stylu, ale przyjemnym i z życzliwością
— dodaje prof. Nęcki.
bzm/”Rzeczpospolita”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/226543-nikt-nie-chce-byc-sam-w-swieta-rosnie-liczba-uczestnikow-miejskich-wigilii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.