Straż: zaprószenie ognia wstępną przyczyną pożaru

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.PAP/Maciej Kulczyński
fot.PAP/Maciej Kulczyński

Zaprószenie ognia podczas prowadzenia prac budowlanych - taka jest wstępna przyczyna pożaru w zamku Książ określona przez strażaków - informuje Radio Wrocław.

Starszy brygadier Andrzej Abulewicz, powiedział, że przed pojawieniem się ognia trwały prace budowlane na styku wieży i dachu.

Najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru było zaprószenie ognia podczas prowadzenia tych prac

—powiedział strażak. Okazuje się, że w momencie wybuchu pożaru na dachu zamku Książ pracowały dwie firmy. Jedna z nich montowała oświetlenie, druga zabezpieczała znajdujący się tam, niewielki taras. To prawdopodobnie tam doszło do zaprószenia ognia. Jak ustaliło Radio Wrocław policja przesłuchuje wszystkie osoby, które przed pożarem były w zamku.

Straty nie zostały jeszcze oszacowane, odbudowa zniszczeń może jednak kosztować nawet milion złotych. Spłonęło około 500 metrów kwadratowych dachu. Pożar trwał kilka godzin, był trudny do opanowania z powodu usytuowania zamku na skale.

Na miejscu cały czas pracują policyjni technicy. Do zamku, poza pracownikami, nikt nie jest wpuszczany. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, dach wciąż nie został przykryty plandeką. Służby podjęły decyzje, że najpierw woda użyta do gaszenia zabytku, powinna odparować.

Część turystyczna, nie licząc zacieków, nie jest uszkodzona. Jeżeli służby się zgodzą, do zamku po weekendzie będą mogli wrócić turyści.

Płonie zamek Książ w Wałbrzychu. Zapalił się dach

Gigantyczne straty po pożarze na Zamku Książ w Wałbrzychu

ann/polskieradio.pl/prw.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych