Dziesiątki a nawet setki tysięcy osób manifestowały na ulicach Madrytu w obronie życia nienarodzonych dzieci. Uczestnicy marszu domagali się od rządu dotrzymania przedwyborczej obietnicy, czyli zaostrzenia przepisów dotyczących aborcji.
Od czterech lat w Hiszpanii kobieta może dokonać aborcji bez podania jakiejkolwiek przyczyny. Co więcej, nastolatki nie potrzebują zgody rodziców — przypomina rp.pl. Zabieg można dokonać do 14 tygodnia życia, a w przypadku wad dziecka lub zagrożenia zdrowia matki – nawet do 22. tygodnia.
Organizatorzy imprezy - członkowie stowarzyszenia Prawo do Życia, a także osoby reprezentujące 150 innych organizacji społecznych domagają się od rządu Mariano Rajoya dotrzymania przedwyborczej obietnicy, która dotyczyła wycofania obowiązującej ustawy. Pomysłodawca projektu Alberto Ruiz Gallardon nie zdobył wystarczającego poparcia i poddał się do dymisji. Rząd zapowiedział, że przygotowuje nową wersję ustawy.
Manifestacja przyciągnęła tłumy. Statystyki jednak są rozbieżne. Zdaniem policji w marszu wzięło udział 60 tys. osób, podczas gdy organizatorzy szacują, że mogło być ich nawet ok. miliona.
lap/rp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/223139-tlumy-na-ulicach-madrytu-w-walce-o-zycie-nienarodzonych-dzieci