Kard. Dziwisz: Kraków staje się symbolem wyuzdania

fot: YT
fot: YT

Kraków, stolica Miłosierdzia Bożego i miasto tylu świętych coraz bardziej staje się symbolem wyuzdania - napisał kard. Stanisław Dziwisz do wiernych w liście, który w niedzielę jest odczytywany w kościołach. Hierarcha wezwał do modlitwy w intencji moralnej odnowy.

W Krakowie aż roi się od nocnych klubów, w których cielesność, szczególnie kobiet, jest wykorzystywana w sposób wręcz profanacyjny. Co wieczór i co noc w obrębie samego centrum rozdawane są tysiące zaproszeń, a młodzi nieraz natarczywie nakłaniani są do skorzystania z tej oferty.

— napisał metropolita krakowski.

Kraków, stolica Miłosierdzia Bożego i miasto tylu świętych coraz bardziej staje się symbolem wyuzdania.

— uważa kard. Dziwisz. W liście wezwał wiernych do obrony: godności ludzkiego ciała, świętości małżeńskiej miłości i formacji młodych sumień.

Metropolita krakowski zachęca do udziału w akcji „Szpital domowy”, w ramach której od najbliższego wtorku młodzi ludzie m.in. z Duszpasterstw Akademickich będą codziennie od godz. 20 do godz. 22 modlić się w kościele św. Wojciecha na Rynku Głównym w intencji moralnej odnowy miasta.

Młodzież ma zapraszać do wspólnej modlitwy osoby na Rynku Głównym i zbierać pieniądze na pomoc dla ludzi „wykorzystywanych i poranionych”.

Modlitwa rozpocznie się w dzień liturgicznego wspomnienia bł. Karoliny Kózkówny i w setną rocznicę jej śmierci. Kózkówna zginęła broniąc się przed zgwałceniem przez rosyjskiego żołnierza na początku I wojny światowej, jest patronką Ruchu Czystych Serc, którego członkowie decydują się zachować dziewictwo do zawarcia małżeństwa oraz patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Akcja potrwa do 18 grudnia.

Inicjatywa „Szpital domowy” to reakcja Kościoła m.in. na działalność klubów go-go, do których klienci są zapraszani przez młode hostessy spacerujące po ulicach.

W całym kraju prowadzonych jest ponad 50 śledztw w sprawie klubów typu go-go Cocomo. Klienci skarżyli się na wysokie rachunki, jakie przyszło im płacić za alkohol; twierdzili, że mogli być odurzani środkami podanymi w alkoholu. Ich zgłoszenia zazwyczaj kończyły się w prokuraturze umorzeniami lub odmową wszczęcia postępowania.

Siedziba firmy znajduje się w Krakowie, kluby prowadzone są w kilkudziesięciu miastach Polski. Na początku września zmieniły one nazwę. Specjalna, ogólnopolska grupa policjantów, która powstała na początku października, ma zbadać sprawy domniemanych oszustw zgłaszanych przez klientów tych klubów.

PAP, lz

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.