Na podstawie czego prokuratura uznała, że to Przemysław Wipler był agresywny? Jeśli na podstawie filmu, to prokuratorem na poważnie należałoby się zająć. Tylko kto to zrobi? Jakiś inny prokurator…

Gdy trochę ponad rok temu poseł Przemysław Wipler znalazł się w szpitalu i tam poskarżył się na brutalność policji, ta natychmiast wszczęła stałą w takich sytuacjach procedurę – oskarżyła posła o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i stawianie oporu. Sprawa trafiła do prokuratury, a na potrzeby śledztwa zabezpieczono film z monitoringu. Jednak film miał być tak złej jakości, że nie chciano go pokazać. W lipcu tego roku prokuratura ogłosiła, że Wipler będzie miał postawione dwa zarzuty, bo potwierdzają się relacje policjantów. Filmu z monitoringu nadal jednak nie można było obejrzeć. Aż do teraz…

Z nagrania wyraźnie wynika, że stroną agresywną byli interweniujący policjanci. Policjantka z całej siły tłukła pałką leżącego na chodniku posła, który próbował się zasłaniać. Wcześniej poseł dostał gazem w oczy.

Slaw/ „Super Express”