„Danzig Deutschland” (Gdańsk Niemcy) i „Danzig Heinmatstadt” (Gdańsk miasto rodzinne)
— koszulki z takimi nadrukami można kupić w jednym z amerykańskich sklepów internetowych.
Oferta serwisu zazzle.com jest naprawdę szokująca dla tych, którzy znają polską historię. Wśród towaru są również trykoty z logo policji Wolnego Miasta Gdańska, która uczestniczyła w atakach na Pocztę Polską i Westerplatte.
Gadżety związane z Gdańskiem odwołują się do żądań niemieckich nacjonalistów. Są też kubki i koszulki z logo BuEV Danzig, przedwojennym klubem piłkarskim.
Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Gdańska o herbie i jego barwach, może go używać każdy, o ile nie będzie narażał dobrego imienia miasta. W praktyce jednak używanie herbu nie podlega żadnej regulacji i nie jest monitorowane
— czytamy w serwisie gazeta.pl.
Oburzenia nie kryją polscy historycy z Instytutu Pamięci Narodowej.
Taka forma, bez szerszego komentarza, jest dosyć niestosowna. Możemy dyskutować o tym, czy Gdańsk był bardziej niemiecki czy polski, ale ten sposób szokuje. To są wzory przeniesione w skali jeden do jednego z brunatnej propagandy
— ocenia Jan Daniluk.
Mimo wszystko mamy nadzieję, że władze Gdańska zareagują w tej sprawie - choćby wysyłając maila do feralnego sklepu.
lw, gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/220569-danzig-ist-deutsch-i-hitlerowskie-znaczki-pocztowe-skandaliczna-oferta-sklepu-bez-reakcji-wladz-gdanska