Prawnik Polańskiego: "Nikt nikomu nie robi tutaj żadnej łaski". Polska prokuratura bezsilna wobec gwiazdy?

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Pełnomocnicy Romana Polańskiego, ściganego od 36 lat przez USA za pedofilię i gwałt na 13-letniej dziewczynce, nie kryją satysfakcji z efektów swojej pracy. „Polański jest w Polsce bezpieczny” - ogłosili dziś po wyjściu z krakowskiej prokuratury.

Wniosek ze strony USA został złożony, nie został uwzględniony przez polską prokuraturę i nie przesłany do sądu, po to aby zastosować areszt tymczasowy. Prokuratura nie dopatrzyła się podstaw do tego, żeby wystosować wniosek aresztowania naszego klienta

— stwierdził pełnomocnik Romana Polańskiego, mec. Jan Olszewski na antenie TVN24. Dodał że na temat procedury ekstradycyjnej nie będzie się wypowiadać, bo nie została uruchomiona.

Podkreślił, że Polański został przesłuchany przez krakowską prokuraturę i ta nie dopatrzyła się niczego niepokojącego.

Od dnia dzisiejszego pan Roman Polański może przyjeżdżać do Polski sam i z rodziną. Jest zameldowany w Krakowie, może tu załatwiać wszystkie swoje sprawy. Jesteśmy bezpieczni, przynajmniej w Polsce

— stwierdził drugi adwokat Polańskiego  mec. Jerzy Stachowicz.

Sam Polański przyznał, że będzie przyjeżdżał teraz do Polski częściej, ponieważ chce pokazać Polskę swoim dzieciom, które nie znają jego ojczyzny.

W tej chwili nie mam żadnych konkretnych planów ale z początkiem przyszłego roku chcemy zacząć kręcić film późną wiosną. W lutym, w marcu będę tutaj przez dłuższy czas na pewno

— powiedział z nonszalancją Polański. Nie chciał odpowiedzieć na pytanie jak się czuje w związku z przesłuchaniem i zagrożeniem ekstradycją.

Są tutaj moi adwokaci. Mecenas Olszewski przed chwilą panu powiedział jak sytuacja wygląda

— dodał Polański.

Pełnomocnicy Polańskiego stwierdzili, że procedura ekstradycyjna nie została w ogóle rozpoczęta, więc nie dostrzegają żadnego powodu do paniki.

Nikt nikomu nie robi tutaj żadnej łaski

— dodał Olszewski.

Naiwnością jest oczekiwanie, że ujawnimy, jakie mamy argumenty mamy do tego, żeby ta historia skończyła się dobrze, tak jak dzisiaj dla naszego klienta**

— stwierdził pełnomocnik Polańskiego.

I raz na zawsze

— dodał Polański.

Dziennikarz TVN wyraźnie odetchnął z ulgą. Olśniony blaskiem hollywoodzkiej gwiazdy, zwracał się do niego per „Panie Romanie”. Nikt nikomu żadnej pedofilii nie wytykał palcami. Prawda, że przyjemnie?

mall

—————————————————————————————-

Polecamy wSklepiku.pl książkę: „Roman Polański”.

Polska wersja językowa albumu z serii „Wielcy Reżyserzy”. Podsumowanie dotychczasowej twórczości Romana Polańskiego.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.