U nas jak w raju! Jak chwalić nasz kraj? 12 podpowiedzi. To przecież proste. Wystarczy porównać z innymi:
1. Gdzie to można przez 7 lat być premierem, a potem dopiero iść do szkółki uczyć się angielskiego?
2. Gdzie można być ministrem finansów i nie dopilnować, by najbogatsi nie zapłacili w roku 3,5 miliarda podatku?
3. Gdzie można zadbać o podróżnych z wyprzedzeniem pięciu - dziesięciu - a może piętnastu lat, by mknęli po szynach pociągami prawie „naddźwiękowo”? Jeszcze się obywatel - gnojek nie narodził, a my już przygotowaliśmy mu lukratywną przyszłość komunikacyjną.
4. Gdzie postanowiono zlikwidować przemysł, by można było oddychać czystym powietrzem?
5. Gdzie zasypano kopalnie, by nie było w nich wypadków? I w dodatku kupuje się węgiel z zagranicy, by nasi górnicy mieli jak najmniej ciężkiej pracy.
6. Gdzie się gwarantuje tysiące ton pożywienia fokom i kormoranom? Zresztą te ostatnie rewanżują się zasrywając i wypalając odchodami tysiące hektarów lasów. (Czysta oszczędność na utrzymywaniu tychże).
7.Gdzie robi się prezenty gościom z zagranicy: Hindusom - huty, Włochom - banki, a Niemcom - gazety. Oni zresztą to doceniają. Właściciele z Indii zatrudniają naszych coraz mniej (oczywiście, żeby się nie przemęczali), Włosi płacą najwięcej (tyle, że swoim, głównie prezesom), a Niemcy nie dopuszczają na ramy prasy regionalnej takich tematów jak kradzież polskich dzieci albo odszkodowanie za unicestwienie Warszawy - oczywiście dlatego, że nie chcą Polaków denerwować.
8. Nasz kraj dba o młodych ludzi. Nikt nie będzie ganiał ich z kałachem po wertepach, ani mięsiście musztrował. Niech sobie młodzieńcy siedzą na wysokich stołkach i piją Pilznera lub Heinekena.
9. Żeby się marynarze nie topili (w końcu ich wyszkolenie w akademiach morskich sporo kosztowało) pan eurodeputowany (obecnie) Janusz Lewandowski statki spławił.
10. I jeszcze jedno mądre perspektywistycznie posunięcie: jeśli nie chcemy mieć floty handlowej, po co mają tyrać w tych zimnych blachach stoczniowcy. No, po co? - pytam.
11.Jeszcze szpitale. Po co się ludzie mają męczyć? Trzeba zlikwidować albo sprzedać ile się da!
12. Natomiast nie wolno nikogo ganić za odmienne gusta i upodobania. A w ogóle to podyskutujmy o kazirodztwie, pedofilii… Przecież nie należy zabraniać wolności, miłości. Choćby i do Hitlera.
P.S.: Zaśpiewajmy sobie: ukochany kraj, umiłowany kraj…
Felieton ukazał się na stronie SDP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/219392-poradnik-dla-piszacego-na-tak