W Olsztynie powstanie Pomnik Pamięci Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W tej sprawie właśnie przesłano osiem projektów pomnika, z których organizatorzy budowy wybiorą najlepszy.

Monument ma mieć 12 metrów wysokości i kosztować około 350 tys. złotych. Stanie na Placu Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. I uwaga –- projekt otrzymał zgodę prezydenta miasta Piotra Grzymowicza, pomimo iż za pomysłem stoi grupa ludzi związanych z PiS, a sam prezydent i jego partyjna i publiczna przeszłość pokazują, że reprezentuje odmienną opcję polityczną.

Olsztyn jest kolejnym miastem, które udowodniło, że można budować pamięć o katastrofie smoleńskiej. Najwspanialsze są słowa Piotra Junkera — członka sztabu projektowego, który mówi, że budowa pomnika nie jest inicjatywą jednej opcji politycznej, tylko wszystkich Polaków -– bowiem w katastrofie zginęli ludzie łączący różne środowiska.

Proszę sobie wyobrazić o ile łatwiej byłoby wyjaśnić przyczyny katastrofy, gdyby zdrowy rozsądek, a nie powody polityczne kierowały osobami rządzącymi Polską? O ile łatwiej byłoby stawiać pomniki w innych miejscach kraju, gdyby samorządowcy solidarnie stwierdzili, że w Smoleńsku zginął również mój prezydent, lub kolega z ugrupowania…

Polecam stronę poświęconą inicjatywie olsztyńskich działaczy. Warto zajrzeć i przeczytać o szczegółach projektu. Być może, któryś z samorządowców stwierdzi, że w jego gminie warto budować pamięć i historię o największej katastrofie po II wojnie światowej na przykładzie Olsztyna.

www.pomnikwolsztynie.pl