Zmiany na maturze? Projekt nowelizacji trafił do konsultacji społecznych

Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Projekt stanowi wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z września 2013 r. Trybunał orzekł wówczas, że zawarte w ustawie upoważnienie ministra edukacji do wydania rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania, promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych, są zbyt ogólne.

Uznał, że upoważnienie powinno zawierać szczegółowe wytyczne. TK dał 18 miesięcy na wydanie nowego upoważnienia.

Dlatego projekt nowelizacji zawiera dwa obszerne nowe rozdziały. Jeden z nich dotyczy oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów, drugi - przeprowadzania egzaminów zewnętrznych, czyli m.in. sprawdzianu dla szóstoklasistów, egzaminu gimnazjalnego i matury.

W regulacjach dotyczących oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów, nie zaproponowano zasadniczych zmian w stosunku do obowiązujących, zawartych w rozporządzeniu regulującym tę materię. Zapisano jednoznacznie obowiązek udostępniania uczniowi i jego rodzicom sprawdzonych i ocenionych pisemnych prac ucznia. Zaproponowano też wprowadzenie zasady, że w klasach I-III szkoły podstawowej wszystkie oceny mają charakter opisowy. Z kolei w klasach wyższych ocenom w dotychczasowej skali od 1 do 6, będą mogły towarzyszyć oceny opisowe.

Także, jeśli chodzi o regulacje dotyczące egzaminów zewnętrznych nie zaproponowano zasadniczych zmian wobec obecnie obowiązujących, zapisanych w rozporządzeniu. Oznacza to, że w roku szkolnym 2014/2015 i w latach następnych egzamin gimnazjalny będzie przebiegał na zasadach obowiązujących od roku szkolnego 2011/2012 r., czyli z wyodrębnionymi z testów humanistycznych i matematyczno-przyrodniczych zadaniami z języka polskiego i matematyki.

Sprawdzian dla szóstoklasistów i matura będą przeprowadzone z kolei w formule opisanej rozporządzeniem z 2013 r.; w przyszłym roku w takim kształcie będą przeprowadzone po raz pierwszy. I tak sprawdzian będzie składał się z dwóch części. Pierwsza z nich sprawdzać będzie wiadomości i umiejętności z języka polskiego i z matematyki, w tym wykorzystywanie wiadomości i umiejętności z tych przedmiotów w zadaniach osadzonych w kontekście historycznym lub przyrodniczym. W drugiej części sprawdzana będzie znajomość języka obcego.

Jeśli chodzi o maturę to wiosną 2015 r. abiturienci będą musieli zdać - tak jak dotąd - trzy obowiązkowe pisemne egzaminy maturalne: z języka polskiego, z języka obcego i z matematyki. Nowością będzie dodatkowy, co najmniej jeden obowiązkowy pisemny egzamin z grupy tak zwanych przedmiotów do wyboru (będzie przeprowadzany tylko na jednym poziomie, odpowiadającym obecnemu rozszerzonemu). Dotychczas abiturient mógł poprzestać tylko na języku polskim, języku obcym i matematyce.

Maturzyści będą musieli - też tak jak dotąd - przystąpić do dwóch egzaminów ustnych: z języka polskiego i języka obcego, przy czym egzamin z języka polskiego będzie miał zmienioną formułę; odejdzie się od przedstawiania przygotowywanych wcześniej przez uczniów prezentacji. Zamiast tego zdający będzie losował zadanie przygotowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną.

W stosunku do obecnego stanu prawnego, jeśli chodzi o egzaminy zewnętrzne, w projekcie noweli zaproponowano m.in. zmianę polegającą na określeniu trybu postępowania w przypadku unieważnienia egzaminu po stwierdzeniu niesamodzielnego rozwiązywania zadań przez ucznia.

W projekcie znalazł się także propozycje zmian w prawie oświatowych niezwiązane z wyrokiem Trybunału. Wśród nich jest ograniczenie przepisów Karty Nauczyciela w stosunku do nauczycieli zatrudnionych w publicznych placówkach doskonalenia nauczycieli.

Zaproponowano też wprowadzenie do ustawy zapisu dotyczącego liczebność oddziałów przedszkolnych. Do tej pory kwestia ta uregulowana była w rozporządzeniu w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół - zapisano w nim, że liczba dzieci w oddziale przedszkolnym nie może liczyć więcej niż 25 dzieci.

W projekcie noweli zaproponowano, by nie mówić o liczebności oddziału, lecz o liczbie dzieci pozostających pod opieką nauczyciela. I tak, zgodnie z propozycją pod opieką jednego nauczyciela nie będzie mogło pozostawać więcej niż 25 dzieci.

Rozwiązanie to uwzględnia zgłaszane od dawna postulaty samorządowców, którzy wskazywali na konieczność wprowadzenia bardziej elastycznych nich dotychczasowe rozwiązań dotyczących liczebności grup przedszkolnych.

W projekcie noweli doprecyzowano też przepisy dotyczące m.in. wyboru rad rodziców, organizacji i dofinansowywania wypoczynku dzieci ze środków budżetu państwa oraz uznawania świadectw szkolnych i dokumentów wydanych za granicą.

AM/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.