Słynny „zakaz pedałowania” został uznany przez katowicki sąd jako „nieprzyzwoity”, w związku z czym użycie go podczas manifestacji grozi grzywną”.

Prezentowanie nieprzyzwoitego rysunku 
w miejscu publicznym 
jest bowiem wykroczeniem. Sąd uznał, że używany - najczęściej na kontrmanifestacjach wobec parad równości - symbol jest obraźliwy i podsyca nienawiść. Dodatkowo trzymającego obrazek manifestanta ukarał grzywną w wysokości 100 złotych.

Policja początkowo umorzyła prowadzone postępowanie w sprawie nawoływania do nienawiści z art. 256 kodeksu karnego. Po interwencji rzecznika praw obywatelskich skierowała jednak wniosek o ukaranie w sprawie popełnienia wykroczenia z art. 141 kodeksu wykroczeń.  tj. umieszczenia w miejscu publicznym

— czytamy w „Rzeczpospolitej”.

lw, rp.pl