Tylko głupota czy coś więcej? "Słowiański" list z Polski ze wsparciem dla Putina. Wśród sygnatariuszy - profesorowie krakowskich uczelni!

Kremlin.ru
Kremlin.ru

Tysiące Polaków solidaryzują się z władzami Federacji Rosyjskiej w podejmowanych działaniach na Ukrainie

— możemy przeczytać w „Liście otwartym do Narodu Rosyjskiego i Władz Federacji Rosyjskiej”, który podpisało kilkanaście osób z Polski, które udzielają się w życiu publicznym. Są wśród nich m.in. prof. UJ Anna Raźny, Zygmunt Wrzodak i prof. Jan Szarliński - informuje „Gazeta Wyborcza”.

Autorzy tego kuriozalnego listu wspierają działanie Władimira Putina na Ukrainie. Ich zdaniem „tylko wielka Chrześcijańska Rosja może zatrzymać marsz »szatana Zachodu« na słowiańskie ziemie”.

Z kolei plany włączenia Ukrainy do UE i NATO to „osaczanie Rosji”.

Świadoma część narodu polskiego, nieulegająca kłamstwom i manipulacjom politycznym i medialnym, widzi w tych działaniach dalsze zagrożenia dla wszystkich Słowian

— głosi dokument.

W liście znajduje się również apel do władz Rosji o „nieustępliwość” wobec władz państw Zachodu i Polski. Powód? Działania politycznego Zachodu:

Dyktat neokonserwatystów amerykańskich oraz spadkobierców ludobójczej organizacji UPA, których celem jest włączenie w swoją strefę wpływów Ukrainy bez względu na koszty i straty samej Ukrainy.

Autorzy listu postulują również utworzenie „Światowej Rady Słowian”, która miałaby na celu obronę „chrześcijańskiej wspólnoty słowiańszczyzny” przed zniszczeniem.

Doceniamy tu szczególną pozytywną rolę Pana prezydenta Władimira Putina

— głosi dokument.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza” pod listem podpisali się m.in. profesor i kierownik katedry Kultury Rosyjskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim Anna Raźny, b. profesor Politechniki Krakowskiej Jan Szarliński, b. poseł Samoobrony Zdzisław Jankowski, b. poseł LPR Zygmunt Wrzodak oraz mecenasi Ryszard Parulski i Marian Barański.

lw, „Gazeta Wyborcza”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.