W północnym Belfaście doszło do kolejnego rasistowskiego ataku na imigrantów -
informuje portal londynek.net. Napastnicy zaatakowali polską rodzinę.
Zdaniem policji z Belfastu w napadzie brało udział kilku mężczyzn, którzy podpalili koktajlem Mołotowa samochód Polaków. Kolejne butelki z łatwopalną substancją rzucili w okna i drzwi domu Polaków.
Zdaniem „Irish News”, nikt nie został ranny, ale w obawie o swoje życie i bezpieczeństwo, Polacy wyprowadzili się z zajmowanego przez siebie lokalu. Incydent ten traktowany jest jako przestępstwo na tle nienawiści rasowej. Jest to kolejny z serii ataków, które w ostatnich tygodniach miały miejsce wobec cudzoziemców w północnym Belfaście.
Burmistrz leżącego na północ od Belfastu miasta Newtownabbey Fraser Agnew stwierdził, że to
straszny atak. Nie jestem pewien, co w ogóle jest motywem takich działań, policja nie mówi o tym dużo, podobnie jak mieszkańcy tych okolic, dlatego panuje element strachu. Ktokolwiek jest za to odpowiedzialny, powinien być ukarany -
powiedział.
Jak przypomina „Irish News”, dwa miesiące temu zostały podpalone cztery samochody należące do polskich i słowackich rodzin, zamieszkałych w północnym Belfaście. Policja zakwalifikowała to zdarzenie jako
przestępstwa z nienawiści.
Czytaj też: Rasistowski atak na Polaka!
ann/londynek.net
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/102688-kolejny-rasistowski-atak-na-polakow