Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej nie zakończą się w 2017 r., zespół prokuratorów nadal czeka na opinie biegłych dotyczące wyników ekshumacji, które dotąd przeprowadzono - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.
Prokuratura nie chce ujawniać żadnych informacji dotyczących terminów kolejnych ekshumacji. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w styczniu i lutym kolejne ekshumacje nie były przeprowadzane, w sumie od połowy listopada 2016 r. ekshumowano więc 11 ofiar katastrofy smoleńskiej.
Zgodnie z przyjętymi przez prokuraturę zasadami, o zaplanowanych kolejnych ekshumacjach powiadamiane są sukcesywnie rodziny ofiar. Z uwagi na charakter czynności i szacunek do uczuć rodzin ofiar, prokuratura nie będzie informowała o planowanych terminach ekshumacji
— poinformowała prokurator Bialik.
Zaznaczyła jednak, że „czynności ekshumacyjne nie zostaną zakończone w 2017 roku”.
Prokurator dodała, że Prokuratora Krajowa czeka na opinię zespołu biegłych z zakresu medycyny sądowej, dotyczące wyników przeprowadzonych ekshumacji.
Po ich otrzymaniu będą one przedmiotem analizy prokuratorów z zespołu śledczego
— poinformowała.
Bialik poinformowała również, że „trwają czynności mające na celu przekazanie zabezpieczonych śladów do badań w zagranicznych laboratoriach”. Pod koniec lutego prokuratura informowała, że zawarła umowę z brytyjskim Forensic Explosives Laboratory (FEL) na wykonanie analizy śladów materiałów wybuchowych w próbkach pobranych w ramach śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.
O planach ekshumowania ofiar katastrofy smoleńskiej PK poinformowała w czerwcu ubiegłego roku. Ekshumacje rozpoczęto w połowie listopada - ekshumowano wówczas parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich. Następnie ekshumowano Stefana Melaka, Tomasza Mertę, Aleksandra Szczygłę, Edwarda Duchnowskiego, Janinę Natusiewicz-Mirer, Ewę Bąkowską, Dariusza Michałowskiego, Mariusza Handzlika i Piotra Nurowskiego - w sumie 11 osób. W trakcie ekshumacji, które zostały wykonane w 2016 r. potwierdzono jedną zamianę ciał - podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Mariusza Handzlika i b. prezesa PKOI Piotra Nurowskiego.
To nie pierwsza tego typu sytuacja; w latach 2011 - 2012, na polecenie prokuratury wojskowej, która wówczas prowadziła śledztwo, ekshumowano dziewięć osób, w przypadku sześciu potwierdzono złożenie w niewłaściwych grobach.
PK od początku informowała, że ekshumacja ciał ofiar katastrofy smoleńskiej jest niezbędna wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zamianę ciał ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Zlecone przez PK badania przeprowadza 14-osobowy międzynarodowy zespół ekspertów. Znajdą się w nim m.in. trzy osoby z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Sądowej w Lozannie-Genewie (Szwajcaria), jedna z uniwersytetu w Coimbra w Portugalii, oraz dwóch profesorów z Odense (Dania). Resztę zespołu tworzą eksperci z Krakowa, Warszawy, Lublina. Biegli przeprowadzają sekcje zwłok, tomografie, pobierają próbki do badań DNA, histopatologicznych, toksykologicznych i fizykochemicznych.
Decyzje dot. ekshumacji spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi jednak na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach.
W październiku 2016 r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej nie zakończą się w 2017 r., zespół prokuratorów nadal czeka na opinie biegłych dotyczące wyników ekshumacji, które dotąd przeprowadzono - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.
Prokuratura nie chce ujawniać żadnych informacji dotyczących terminów kolejnych ekshumacji. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w styczniu i lutym kolejne ekshumacje nie były przeprowadzane, w sumie od połowy listopada 2016 r. ekshumowano więc 11 ofiar katastrofy smoleńskiej.
Zgodnie z przyjętymi przez prokuraturę zasadami, o zaplanowanych kolejnych ekshumacjach powiadamiane są sukcesywnie rodziny ofiar. Z uwagi na charakter czynności i szacunek do uczuć rodzin ofiar, prokuratura nie będzie informowała o planowanych terminach ekshumacji
— poinformowała prokurator Bialik.
Zaznaczyła jednak, że „czynności ekshumacyjne nie zostaną zakończone w 2017 roku”.
Prokurator dodała, że Prokuratora Krajowa czeka na opinię zespołu biegłych z zakresu medycyny sądowej, dotyczące wyników przeprowadzonych ekshumacji.
Po ich otrzymaniu będą one przedmiotem analizy prokuratorów z zespołu śledczego
— poinformowała.
Bialik poinformowała również, że „trwają czynności mające na celu przekazanie zabezpieczonych śladów do badań w zagranicznych laboratoriach”. Pod koniec lutego prokuratura informowała, że zawarła umowę z brytyjskim Forensic Explosives Laboratory (FEL) na wykonanie analizy śladów materiałów wybuchowych w próbkach pobranych w ramach śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.
O planach ekshumowania ofiar katastrofy smoleńskiej PK poinformowała w czerwcu ubiegłego roku. Ekshumacje rozpoczęto w połowie listopada - ekshumowano wówczas parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich. Następnie ekshumowano Stefana Melaka, Tomasza Mertę, Aleksandra Szczygłę, Edwarda Duchnowskiego, Janinę Natusiewicz-Mirer, Ewę Bąkowską, Dariusza Michałowskiego, Mariusza Handzlika i Piotra Nurowskiego - w sumie 11 osób. W trakcie ekshumacji, które zostały wykonane w 2016 r. potwierdzono jedną zamianę ciał - podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Mariusza Handzlika i b. prezesa PKOI Piotra Nurowskiego.
To nie pierwsza tego typu sytuacja; w latach 2011 - 2012, na polecenie prokuratury wojskowej, która wówczas prowadziła śledztwo, ekshumowano dziewięć osób, w przypadku sześciu potwierdzono złożenie w niewłaściwych grobach.
PK od początku informowała, że ekshumacja ciał ofiar katastrofy smoleńskiej jest niezbędna wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zamianę ciał ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Zlecone przez PK badania przeprowadza 14-osobowy międzynarodowy zespół ekspertów. Znajdą się w nim m.in. trzy osoby z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Sądowej w Lozannie-Genewie (Szwajcaria), jedna z uniwersytetu w Coimbra w Portugalii, oraz dwóch profesorów z Odense (Dania). Resztę zespołu tworzą eksperci z Krakowa, Warszawy, Lublina. Biegli przeprowadzają sekcje zwłok, tomografie, pobierają próbki do badań DNA, histopatologicznych, toksykologicznych i fizykochemicznych.
Decyzje dot. ekshumacji spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi jednak na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach.
W październiku 2016 r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/329819-ekshumacje-ofiar-katastrofy-smolenskiej-nie-skoncza-sie-w-2017-r-prokuratura-czeka-na-opinie-bieglych-z-dotychczasowych-badan