Prokuratura chce trzymać się przepisów prawnych i zrobić to, co zrobić musi. Opór rodzin ma tutaj najmniejsze znaczenie. Nie możemy wymagać od zespołu prokuratorów, żeby łamał prawo, tylko dlatego że zespół pracujący sześć lat temu na polityczne zlecenie te prawo złamał
—mówiła w SalveTV Magdalena Merta - wdowa po ministrze Tomaszu Mercie.
W poniedziałek na Wawelu rozpoczęły się ekshumacje ciał ofiar katastrofy Smoleńskiej. Pierwszą z 83 zaplanowanych przez prokuraturę, była ekshumacja pary prezydenckiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Są wstępne wyniki sekcji zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego: „Wielonarządowe obrażenia ciała”
Zespół powołany do badania katastrofy naprawia błędy swoich poprzedników. Dopełnia obowiązków prawnych wynikających z polskiego prawa. Robi niestety to w momencie, kiedy może, a nie wtedy kiedy należało to robić. Uważam, że całe postępowanie przez sześć ostatnich lat służyło ochronie interesów rosyjskich. (…) Musimy liczyć się z tym, że dalsze ekshumacje przyniosą nam bolesną wiedzę
—podkreśliła.
Merta przypomniała o błędach, jakie popełniły rosyjskie służby podczas robienia sekcji.
Odbyła się ekshumacja ministra Wassermana, u którego rosyjscy lekarze znaleźli narządy dawno mu wycięte. (…) Odbyła się ekshumacja Janusza Kurtyki, którego żona identyfikowała kilka dni po katastrofie i którego ciało nie nosiło znaków przeprowadzonej sekcji, natomiast Rosjanie przysłali wyniki sekcji datowane na 11 kwietnia
—przypomniała Merta.
Wdowa po ministrze Tomaszu Mercie zwróciła uwagę, że żadne z ciał nie zostało potraktowane z należytym szacunkiem.
Nie jest prawdą, że w stosunku do trumien pary prezydenckiej zachowano odpowiednią pieczołowitość, można więc przypuszczać, że pozostałe trumny potraktowano jeszcze gorzej. Mamy świadomość, że ciała przyporządkowywano czasem niewłaściwym trumnom, ale je po prostu bezczeszczono, robiono z nimi rzeczy straszne i barbarzyńskie. Akty bestialstwa dotyczą wszystkich ciał. Zostawiono te ciała w rękach bydlaków, barbarzyńców ze Wschodu. Wierzę, że w Polsce byłoby inaczej
—zaznaczyła.
Odniosła się także do krytyków działań prokuratury.
Histeria wokół ekshumacji, ten lęk określonych środowisk politycznych, zawsze kazał się mi się zastanawiać, czego tak naprawdę się boją? Myślę, że kierują się pragnieniem obrony dobrego imienia Rosjan, albo kierują się obawą przed zarzutem, że zostawili naszych bliskich zmarłych w rękach barbarzyńców
—mówiła.
kk/SalveTV
W najnowszym „wSieci”: BOLESNA KONIECZNOŚĆ, czyli dlaczego muszą się odbyć ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/315700-merta-ciala-ofiar-katastrofy-smolenskiej-bezczeszczono-robiono-z-nimi-straszne-rzeczy-zostawiono-je-w-rekach-barbarzyncow-ze-wschodu-wideo